Historia wybryków Rooneya jest dość długa. Zaczęła się w 2004 roku, kiedy gazeta "Sunday Mirror" ujawniła, że 18-letni wówczas piłkarz Evertonu korzystał z usług 48-letniej prostytutki. W domu uciech widziano go co najmniej 10 razy i za każdym razem - za przysłowiowy numerek płacił 45 funtów.
W owym czasie był już zaręczony z przyszłą żoną i młodzieńczą miłością Coleen McLoughlin.
Minęło 6 lat, Rooney przeszedł do Manchesteru United, ożenił się i stał się jednym z najlepszych piłkarzy świata. Niestety swoich nawyków nie zmienił. Ale tym razem stawka poszła znacznie w górę.
Przeczytaj koniecznie: Adamek trafia jak snajper
W trackie gry Coleen była w ciąży, Rooney zabawiał się z prostytutką polskiego pochodzenia Jennifer Thompson płacąc za seks - 1200 funtów. Na tym się jednak nie skończyło, piłkarzowi zachciało się też igraszek z dwoma prostytutkami i do "Jen" dołączyła Helen Wood.
Po tym, jak afera wyszła na jaw żona Rooney'a wpadała w furie zagroziła rozwodem i wraz z dzieckiem przeniosła się do swoich rodziców. Rooney był załamany.
Jednak dzisiejszy "The Sun" donosi o spotkaniu pary w ich wspólnym wartym 4 mln. funtów domu w Prestbury w hrabstwie Cheshire. Wedle źródeł gazety, Rooney dostał ostatnia szansę. I w zupełnie odmienionym nastroju, na drugi dzień pojawił się na treningu Manchesteru United. Rooney wybłagał Coleen i dostał ostateczne ultimatum, że jeszcze jedna kobieta i to koniec.
Patrz też: Pudzian schudł do walki z grubasem
Cała sytuacja nasuwa ciekawą refleksję na temat żon i partnerek angielskich piłkarzy. Które są w stanie wybaczyć sowim małżonkom niemal wszystko. Tak samo było w przypadku, chociażby Johna Terry'ego (30 l.). Jego żonie Toni nie przeszkodziło nawet to, że miał romans z ich wspólną znajomą Vanessą Perroncel.
Trudno oczywiście nie oprzeć się wrażeniu, że aspekt finansowy jest w przypadku tych wybaczeń dość istotnym elementem...
Anglicy mawiają: once a cheat, always a cheat - co w luźnym tłumaczeniu można przetłumaczyć jako: zdradził raz, będzie zdradzał zawsze.
Tak czy inaczej państwu Rooneyom życzymy szczęścia.
Żona wybaczyła Rooneyowi! Historia zdrad Rooney'a
Wydawało się już, że nic nie uratuje małżeństwa Wayne'a Rooney'a (25 l.). Po tym jak na światło dzienne wyszły rewelacje dotyczące jego kontaktów seksualnych z prostytutkami. Rooney nie ukrywał żalu i sam twierdził, że jego życie runęło w gruzach. Jednak jego żona Coleen (24 l.) postanowiła mu dać jeszcze jedną szansę!