Kibice przez lata zastanawiali się czy najlepszym piłkarzem w historii był Argentyńczyk Diego Maradona, a może Brazylijczyk Pele. Aż wreszcie nastała era Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo. Zdaniem wielu ekspertów i fanów to ta dwójka zasługuje na miano najlepszych w dziejach. Takie zdanie jeszcze do niedawna miał sam Maradona. Legendarny reprezentant Argentyny czasami jako największego określał siebie, a czasami Messiego. Być może jednak była to chęć przypodobania się liderowi FC Barcelona. Teraz bowiem "Boski Diego" zmienił zdanie i jako najwspanialszego w historii określił jeszcze kogoś innego.
Diego Maradona wypowiedział się na ten temat na łamach dziennika "AS". - Alfredo Di Stefano był lepszy od nas wszystkich. Jest najlepszym piłkarzem w historii piłki nożnej. Zapomnijcie o mnie czy Messim - stwierdził bez żadnych wątpliwości. Lionel Messi może czuć się podwójnie zawiedziony osądem Maradony. Nie dość, że nie jest już jego pupilem, to w oczach byłej gwiazdy zdetronizowała go historyczna postać Realu Madryt.
Alfredo Di Stefano z "Los Blancos" świętował 5 razy zdobycie Pucharu Europy oraz 8 razy mistrzostwo Hiszpanii. Na świat przyszedł w Argentynie. Nie występował jednak dla tamtejszej kadry. W rozgrywkach reprezentacyjnych grał dla Kolumbii i Hiszpanii.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: