39 meczów bez porażki - taką niesamowitą i rekordową serią mogła do niedawna szczyć się Barcelona. Oczywiście wciąż może się nią chwalić, ale piłkarze już o niej nie pamiętają. Teraz śrubują nowy rekord! Choć mało chlubny. W lidze zaliczyli trzy porażki z rzędu. Jeśli podopieczni Luisa Enrique szybko nie wezmą się w garść będzie i czwarta. Mistrzowie Hiszpanii zagrają na wyjeździe z Deportivo La Coruna, które od czasu do czasu potrafi zaskoczyć.
Sprawdź: Luis Enrique nie ma zamiaru przepraszać dziennikarza. "Taki ze mnie dupek"
Na kolejną wpadkę Barcy mocno liczą dwie ekipy z Madrytu. Atletico jest już na równi z liderem Primera Division (po 76 punktów), natomiast "Królewscy" są tylko jedno "oczko" za nimi. Wyścig o mistrzostwo zapowiada się pasjonująco! Jednak kluby ze stolicy Hiszpanii nie powinny polegać tylko i wyłącznie na słabej formie "Blaugrany". Sami muszą wygrać, a mają niełatwe zadania.
Zobacz: Celia Jaunat poczuła wiosnę. Co za dekolt dziewczyny Krychowiaka! [ZDJĘCIA + WIDEO]
Atletico powalczy na wyjeździe z Athletikiem Bilbao, a na tym terenie piekielnie ciężko zdobywa się punkty. Z kolei Real podejmie u siebie Villarreal, które gra w tym sezonie świetnie. W tabeli jest tylko pięć punktów za ekipę Zinedine Zidane'a.
Kto zostanie szczęśliwcem 34 kolejki Primera Division? Tego dowiemy się już wieczorem. Mecz Deportivo - Barcelona będzie można obejrzeć NA ŻYWO w TV o godz. 20:00, natomiast Real - Villarreal o godz. 22:00. Transmisje na kanale Eleven. Mecz Atetico - Athletic w łączonej transmisji Eleven SuperLive.
Co to będzie za wieczór! Odliczamy godziny do Eleven SuperLive... Początek o 20:00 w Eleven. Nie może Was zabraknąć! pic.twitter.com/neURRrLUZK
— Eleven Sports PL (@ElevenSportsPL) April 20, 2016
v