Real w starciu z Rayo Vallecano niespodziewanie stracił bramke już po... kilkunastu sekundach! Przed przerwą wyrównał Cristiano Ronaldo.
Za to po powrocie z szatni na boisku niepodzielnie panowali już "Królewscy". I nawet ostatnie 35 minut - które musieli grać w dziesiątkę - okazało się dla nich okazją do... zdobycia trzech goli. A Ronaldo do pierwszej bramki dołożył jeszcze dwa trafienia z rzutów karnych.
Przeczytaj koniecznie: Sevilla szaleje z radości. Betis liderem La Liga
Drużynę z Madrytu w tabeli znowu szybko przeskoczyła Barcelona. "Barca" w równie efektownym stylu pokonała Atletico Madryt 5:0.
Liderem ligi hiszpańskiej jest Betis Sevilla. Barcelona jest druga, a Real czwarty.