Robert Lewandowski udzielił już wielu wywiadów na temat swoich przenosin do Barcelony, jednak zdecydował się po raz pierwszy powiedzieć, jaką rolę w odejściu z Monachium do LaLigi odegrała jego żona - Anna. Okazuje się, że wraz z trenerką rozmawiali na temat transferu od wielu tygodni i jego żona była jedną z osób, które pozwoliły mu podjąć odpowiednią decyzję w sprawie transferu. Cała prawda wyszła na jaw.
Robert Lewandowski szczerze o odejściu do Barcelony. Pomogła mu w tym żona
W rozmowie z portalem "meczyki.pl" Robert Lewandowski zaznacza, że decyzja o zmianie otoczenia była zarówno jego, jak i żony, która także poszukiwała nowych wyzwań. Para o sprawie rozmawiała ze sobą przez wiele tygodni i ostatecznie dotarła do ważnych decyzji.
- To jasne, że musieliśmy podjąć ją razem. Rozmawialiśmy o tym przez wiele tygodni. Nigdy nie zamykaliśmy się na nowe rozdziały w swoim życiu. Uwielbiamy nowe wyzwania. Rozwijamy się przez poznawanie nowych ludzi i miejsc. Wiemy jak szybko mija czas, zwłaszcza kariera sportowca, a ja chciałem jeszcze zdążyć zrobić coś nowego i dużego. Żeby potem nie żałować. To nie przyszło z dnia na dzień, ale dojrzało we mnie, w Ani również, i w końcu zdecydowaliśmy się na podjęcie tego wielkiego kroku dla całej naszej rodziny. - mówi kapitan reprezentacji Polski.
Czy Robert Lewandowski zostanie w Hiszpanii po zakończeniu kariery? Padła ciekawa odpowiedź
Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl zapytał piłkarza, czy w związku ze swoim transferem planuje pozostać w Barcelonie także po końcu kariery. Jak sam mówi, nie może dawać takich deklaracji, ale nie mówi nie.
- Zobaczymy. Chyba za wcześnie, żeby już odpowiadać. Czas w Barcelonie na pewno pomoże nam zdecydować, co dalej za kilka lat. - mówi kapitan reprezentacji Polski.