Lewandowski w barwach Barcelony zagrał przeciwko Realowi siedmiokrotnie. 4 razy w LaLiga (trzy porażki i jedno zwycięstwo), raz w Pucharze Króla (porażka) i dwa razy w Superpucharze (zwycięstwo i porażka). W tych ostatnich rozgrywkach strzelił "Królewskim" dwa gole. To jedyne trafienia Polaka w El Clasico. Tym razem możemy jednak liczyć na gole, bo Lewandowski jest w wielkiej formie – strzelił do tej pory w LaLiga 12 goli i jest liderem klasyfikacji strzelców.
Robert Lewandowski liderem klasyfikacji strzelców LaLiga. Trafi również z Realem?
Kibice zadawali sobie pytanie, czy w Madrycie zadebiutuje Wojciech Szczęsny. Choć początkowo wydawało się, że Polak zagra już w meczu z Sevillą 20 października, to trener Barcy Hansi Flick najwidoczniej nie traci zaufania do bramkarza Inakiego Peny. Hiszpan zagrał z Sevillą, w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium, a teraz zagra również z Realem Madryt. Na oficjalnym koncie Barcelony na platformie „X” pojawiła się grafika ze składami na ten mecz, na której próżno szukać Polaka w pierwszej jedenastce. Szczęsny po raz kolejny będzie rezerwowym bramkarzem „Dumy Katalonii”. Na szpicy w zespole Barcelony nie zabraknie rzecz jasna Roberta Lewandowskiego, który jest w wyśmienitej formie.
Po drugiej stronie błyszczeć powinien Kylian Mbappe. Choć w tym sezonie nie jest to akurat takie pewne, bo Francuz aklimatyzuje się w Realu dość powoli, strzelił do tej pory „zaledwie” 6 goli. Wiele oczu będzie również zwróconych na Viniciusa Juniora. Brazylijczyk jest w wyśmienitej formie i wiele wskazuje na to, że to właśnie on odbierze Złotą Piłkę.
Szczęsny na ławie! Znamy składy na mecz Real - FC Barcelona