Wojciech Szczęsny już niebawem wróci do gry. Były zawodnik reprezentacji Polski jest o krok od podpisania umowy z Barceloną, a jego postawę skomentował Zbigniew Boniek. W rozmowie z "WP. SportoweFakty" działacz i były gwiazdor kadry powiedział wprost, że nie dziwi się wyborowi Szczęsnego i użył przy tym wielkich słów.
Zbigniew Boniek podsumował Wojciecha Szczęsnego. Co za słowa!
Jak stwierdził Boniek w rozmowie z "WP. SportoweFakty", Barcelona i życie zrobiły prawdziwego psikusa bramkarzowi, który miał już iść na sportową emeryturę. Sam jednak przeczuwał, że Szczęsny w piłce nożnej nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
- Pamiętam jego wypowiedzi, gdy ogłaszał koniec kariery. Mówił, że to decyzja przemyślana, nieodwracalna, podjęta w rodzinie. Los spłatał mu jednak figla i wszystko się zmieniło. Ale ja od początku czułem, że to się może tak skończyć - powiedział Boniek w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.
- - Gdy miesiąc temu ogłaszał koniec kariery, nie było dla niego odpowiedniego klubu, oferty. Byłem zaskoczony tym, że zapowiedział wtedy definitywny koniec, ale czułem też, że kiedy pojawią się odpowiednie okoliczności, to wróci. Jest za młody i za dobry, żeby już kończyć - dodał wiceprezydent UEFA.
