Arkadiusz Milik

i

Autor: East News Arkadiusz Milik

Arkadiusz Milik wciąż bez formy po kontuzji. "Jest zardzewiały"

2017-04-06 20:00

Arkadiusz Milik grał przez godzinę w półfinałowym meczu Pucharu Włoch Napoli - Juventus, ale znów nie udało mu się strzelić gola. Odkąd powrócił po ciężkiej kontuzji kolana, nie może odnaleźć swojej dawnej formy. To zrozumiałe, ale włoskie media powoli tracą cierpliwość do "zardzewiałego" Polaka.

Arkadiusz Milik miał być tą osobą, która dokona cudu i sprawi, że Napoli awansuje do finału Pucharu Włoch. Aby to osiągnąć, drużyna Polaka musiała odrobić straty z pierwszego meczu półfinałowego z Juventusem (porażka 1:3). W rewanżu Milik dostał szansę od pierwszej minuty, ale można go pochwalić tylko za jedną akcję z pierwszej połowy. Dobrym podaniem znalazł kolegę w polu karnym, lecz ten nie potrafił zdobyć bramki.

W drugiej części gry trener Napoli - Maurizio Sarri, szybko stracił cierpliwość do Milika i w 61. minucie zastąpił go Driesem Mertensem. Jakby tego było mało, Belg trafił do siatki kilka sekund po wejściu na boisko. Włoskie media twierdzą, że ten moment był kluczowy i polski napastnik może szybko nie wrócić do podstawowego składu.

Najostrzej ocenili Milika dziennikarze włoskiego Eurosportu. Dali mu ocenę 5,5 (w skali 1-10), a jego występ podsumowali krótko. - Zardzewiały. Oddał tylko jeden groźny strzał głową. W pierwszej połowie był poza grą.

Najnowsze