O tym, że Głowacki powinien otrzymać powtórne powołanie, Bąk mówił w dosadnych słowach. - Arek nie grał w kadrze od meczu z Finlandią, a to strata dla całego polskiego futbolu - ocenił zawodnik Austrii Wiedeń.
Czego, poza Głowackim, potrzebuje polska kadra? - Świeżej krwi, to na pewno. Poza tym ostatnio byliśmy nie najlepiej przygotowani pod względem fizycznym i taktycznym. Myślę jednak, że trener Majewski to jakoś poukłada, choć ma ciężki orzech do zgryzienia - odpowiada Bąk.
Bąk miał okazję pracować z Majewskim, kiedy ten był drugim trenerem reprezentacji za kadencji Zbigniewa Bońka. - Na trenera Majewskiego nie mogę powiedzieć złego słowa, choć nie współpracowałem z nim długo. Na pewno nie będzie mu łatwo. Z jednej strony został rzucony na pożarcie, a z drugiej, jeśli wygra te dwa mecze, może będzie miał szansę objąć kadrę na stałe? - zastanawia się Bąk.
Wychowanek Motoru Lublin stwierdził, że krytyka, która spadła ostatnio na Majewskiego, jest bezpodstawna. - Media i kibice myśleli, że trenerem zostanie Franciszek Smuda. Ale ja wierzę w trenera Majewskiego. Wierzę w to, że meczach ze Słowacją i Czechami pokaże się z dobrej strony i wszystko się odwróci. Ludzie zaczną mówić, że jest dobrym trenerem - skomentował.
Jacek Bąk ma za sobą 96 reprezentacyjnych występów. 14 lipca 2008 roku poinformował, że dla kadry więcej nie zagra.
Bąk: Głowacki do reprezentacji!
- Arkadiusz Głowacki powinien wrócić do reprezentacji Polski - to opinia Jacka Bąka. Piłkarz Austrii Wiedeń z słuchaczami radia TokSport podzielił się swoimi przemyśleniami na temat zmian w polskiej kadrze.