Czesław Michniewicz zaskoczył kibiców reprezentacji Polski. Selekcjoner odwiedził wielki talent polskiej i amerykańskiej piłki, przekazując mu bluzę kadry narodowej Polaków. Czy taki gest ze strony Michniewicza sprawi, że Gabriel Słonina zdecyduje się na grę dla Biało-Czerwonych?
Piotr Zieliński otrzymał mocny cios. Legenda Napoli nie miała dla niego litości. To musiało zaboleć
Czesław Michniewicz odwiedził Gabriela Słoninę. Przekazał mu niezwykły podarek
Czesław Michniewicz postanowił spełnić swoją obietnicę i spotkał się z bramkarzem Chicago Fire, Gabrielem Słoniną. Zawodnik, który w tym sezonie prezentuje znakomitą dyspozycję w barwach przedstawiciela MLS był już skuszony przez reprezentację USA powołaniem do seniorskiej drużyny. Mimo powołania Słonina nie zagrał w kadrze, więc nie zamknęło mu to występów w drużynie "Biało-Czerwonych". Selekcjoner odwiedził piłkarza i przekazał mu koszulkę bramkarską reprezentację narodowej. Czy koszulka z orzełkiem na piersi sprawi, że zawodnik będzie coraz bliżej polskiej drużyny narodowej? Czas pokaże, ale sam Michniewicz nie ukrywa zadowolenia ze spotkania, co zostało zaprezentowane na profilu "ŁączyNasPiłka" na Instagramie.
Co ze Słoniną? Dziennikarze nalegają na powołanie piłkarza
Mimo że bramka reprezentacji Polski zdaje się mieć bardzo silną obstawę w postaci Wojciecha Szczęsnego, Łukasza Skorupskiego, Kamila Grabary, czy Bartosza Drągowskiego, to wielu ekspertów apeluje do Michniewicza, aby ten namówił Słoninę na grę dla Polski.
- Zacznę obsesyjnie. Pewne rzeczy trzeba rozstrzygnąć raz na zawsze i sądzę, że takie powołanie do pierwszej reprezentacji Polski dla Słoniny byłoby wizą wbitą w jego paszport, żeby nie stracić tego chłopaka - powiedział Mateusz Borek.