Kolumbijczyk nosi pseudonim "El Tigre", czyli "Tygrys", bo jest niezwykle drapieżny pod bramką rywala. W tym sezonie formą i skutecznością ustępuje tylko Leo Messiemu.
Jest wiceliderem strzelców Primera Division z pięcioma golami na koncie. Przeciw tak dobremu piłkarzowi Perquis nie grał od dawna.
Wprawdzie w ostatnim meczu "El Tigre" doznał kontuzji, ale uraz nie jest zbyt groźny i wiele wskazuje na to, że dziś przetestuje reprezentanta Polski.