Zbigniew Boniek

i

Autor: Cyfra Sport Zbigniew Boniek

Boniek nie zgadza się z wykluczeniem Rosjan! Grzmi o krzywdzącym populizmie

2022-03-18 10:29

Na Zbigniewa Bońka niedawno spadła wielka fala krytyki za to, że jako wiceprezydent UEFA nie zajął twardego stanowiska wobec wykluczenia rosyjskich klubów oraz reprezentacji z rywalizacji międzynarodowej. Teraz może być podobnie, bowiem Boniek nie zgadza się z wykluczaniem niektórych Rosjan z rywalizacji w Polsce.

Zbigniew Boniek przez 9 lat pełnił najważniejszą funkcję w polskiej piłce, będąc prezesem PZPN-u. Po odejściu w sierpniu 2021 roku wciąż pozostał on jednak blisko związany z polskim i europejskim futbolem, bowiem wciąż pełni funkcję wiceprezydenta UEFA. Na organizację tę spadła niedawno ogromna fala krytyki za to, że początkowo nie chciała ona wykluczyć rosyjskich klubów z rywalizacji międzynarodowej, choć Rosjanie brutalnie zaatakowali Ukrainę. Sytuacja w światowym sporcie nie jest jednak jednolita, bowiem o ile kluby piłkarskie zostały wykluczone z europejskich pucharów, o tyle rosyjscy piłkarze już mogą występować bez przeszkód. W innych dyscyplinach też jest wiele różnych podejść – od całkowitego wykluczenia, przez grę pod neutralną flagą, po normalne funkcjonowanie. Zbigniew Boniek nie zgadza się z bezrefleksyjnym wykluczaniem zawodników, a jako przykład złego, jego zdaniem, działania, podał dyskwalifikację żużlowców.

Wielki trener wraca do pracy! Dostał ofertę z byłego klubu, to byłby wielki powrót po latach

Express Biedrzyckiej - Leszek Miller: Zachód nie ma innej broni niż sankcje
Sonda
Czy popierasz decyzję FIFA oraz UEFA o wykluczeniu rosyjskich klubów i reprezentacji?

Były prezes PZPN nazywa wykluczanie Rosjan populizmem

W rozmowie z WP SportoweFakty Zbigniew Boniek odniósł się do kwestii do zawieszenia rosyjskich żużlowców w polskiej lidze. – Jeżeli ktoś jest Rosjaninem, a ma też paszport polski, jest Polakiem. Żyje w Polsce od 10 lat, płaci w Polsce podatki, Polsce zawdzięcza wszystko. Skrytykował wojnę. Jego dzieci chodzą do polskich szkół. Zostali zawieszeni przez federację rosyjską ze względu na to, że skrytykowali postępowanie. Więc ja się pytam: to my im nie pozwalamy uprawiać ich zawodu, który potrafią wykonywać najlepiej, w imię jakiegoś populizmu? – pytał Boniek.

Robert Lewandowski przyłączył się do akcji wsparcia dla Ukrainy! Wyjątkowe nagranie, mocny przekaz

Posłużył się on przykładem Artioma Łaguty, który faktycznie ma polskie obywatelstwo i potępił działania Putina, ale jeździł na rosyjskiej licencji. Co ciekawe, dyskwalifikacja ominęła Gleba Czugunowa, jednak on od momentu otrzymania polskiego obywatelstwa zaczął jeździć na polskiej licencji. Zdaniem Zbigniewa Bońka decyzje o wykluczaniu rosyjskich sportowców powinny być podejmowanie odgórnie i rozsądnie.

Zbigniew Boniek oczekuje odgórnych działań

 – Według mnie decyzja była podjęta szybko, bo każdy się spieszył. Każdy chciał jak najszybciej podjąć decyzję, chciałem pokazać, że jest szybszy i lepszy od innych. Brakuje mi w tym czegoś odgórnego. Jakiejś uchwały, ustawy Ministerstwa Sportu. Bo tak: w hokeja grają rosyjscy zawodnicy, w piłkę grają. Trwa wielki turniej tenisowy, w który też grają Rosjanie. Trudno mi zrozumieć, dlaczego podjętą taką decyzję – mówi Boniek w programie WP SportoweFakty.

Znany sportowiec wyśmiał prośby kolegów z Rosji. Pokazał, jak dotknęły ich sankcje

 – My też mamy przykłady piłkarzy, którzy grają w Rosji, biorą pieniądze z rosyjskich klubów i nikomu to nie przeszkadza. Sytuacja nie jest łatwa. Osobiście znam Łagutę, Sajfudinowa, ale nie chcę reprezentować ich interesów. Wydaje mi się, że ten populizm, takie szybkie decyzje, bardziej krzywdzą. W tej decyzji nie widzę żadnej sytuacji "rozsądkowej" – zakończył Boniek, choć akurat sprawa Rybusa i Szymańskiego, którzy faktycznie w Rosji występują i o której wspomniał Zbigniew Boniek, także jest szeroko w Polsce komentowana.

Najnowsze