Nie ma następców Kamil Glika
Ubiegły rok nie był udany dla reprezentacji Polski. Zawodziła cała kadra, a w niej formacja defensywna, w której trudno wskazać lidera. W Anglii świetne recenzje zbierał ostatnio Jakub Kiwior, który wskoczył do składu Arsenalu Londyn i walczy o mistrzostwo. W Southmapton pewniakiem jest Jan Bednarek. Jednak żaden z tego duetu nie zachwyca w drużynie narodowej. Były obrońca kadry Jakub Wawrzyniak w Kanale Sportowym zabrał głos w temacie polskich obrońców. - Kamil Glik był piłkarzem, który bardzo dobrze grał w reprezentacji - przypomniał Wawrzyniak. - Miał olbrzymią charyzmę i wpływ na wszystkich, którzy grali wokół niego. Mam generalnie wrażenie, że takich piłkarzy kulturowo, ten model, taki przykład, już umiera. Dziś wszyscy chcą elegancko grać - dodał.
Bednarek nie jest autentyczny w wypowiedziach
Były kadrowicz uważa, że następcami Glika w kadrze nie będzie ani Kiwior, ani Bednarek. - Nie wyobrażam sobie słuchając Jakuba Kiwiora, że on kiedykolwiek na boisku będzie liderem przez swoje zachowanie, postawę, grę - wyznał Wawrzyniak w Kanale Sportowym. - Ale agresywnością w szatni, pobudzaniem zespołu, tego nigdy nie będzie miał. To się zmienia. Tak samo jestem zdania, że Jan Bednarek nie ma takich predyspozycji. Nie jest autentyczny w swoich wypowiedziach - stwierdził były obrońca drużyny narodowej.
Michał Probierz nawiązał do niemieckiego filozofa. Padły słowa o koniu i marchewce