Wygrać z Estonią, a potem...
Reprezentacja Polski rozpoczyna zmagania o awans na EURO. Żeby zagrać w finałach musi wygrać dwa mecze. Pierwszy z nich już 21 marca w Warszawie. W przypadku zwycięstwa w finale barażu naszym rywalem będzie zwycięzca rywalizacji Walia - Finlandia. Zarówno selekcjoner, jak i piłkarze, celują w promocję na mistrzostwa Europy.
Czuje się jak w aforyzmach Schopenhauera o mądrości życia
Trener Michał Probierz został na koniec zapytany, jak się czuje przed barażami. Szkoleniowiec odpowiedział nawiązując do Arthura Schopenhauera, niemieckiego filozofa. - Czuję się jak w aforyzmach Schopenhauera o mądrości życia - powiedział trener Michał Probierz podczas konferencji prasowej przed meczem z Estonią w Warszawie. - Żeby nie być tym koniem, który goni marchewkę. Tylko żyję tym, co jest najważniejsze. Nie żyję przyszłością, nie żyję przeszłością, a żyję teraźniejszością. Najważniejszy jest trening i przygotowanie zespołu, a potem mecz. A myślenie o tym, co będzie jutro, tego nikt nie wie - podsumował selekcjoner polskiej kadry.