Paulo Sousa musi zmagać się ze sporymi problemami po swoim przyjściu do Flamengo. Mimo że Portugalczyk na początku swojej przygody z klubem budował bardzo pozytywny PR, to ostatecznie miał nie przekonać do siebie piłkarzy, którzy narzekają na jego metody treningowe. Były selekcjoner polskiej kadry zwabił na siebie krytykę po tym, jak wprowadził nakaz wspólnych posiłków i zakaz używania telefonów komórkowych. Bardzo mocno w brazylijskich mediach Sousę skrytykował były gracz Canarinhos, Cicinho, który powiedział o wielkim oburzeniu zawodników klubu z Rio.
Oficjalnie! Rosjanie przekładają miejsce meczu z Polską, mamy komunikat
Paulo Sousa krytykowany w Brazylii. Były gracz Realu Madryt nie szczędził słów
Cicinho, który ma za sobą grę w Realu, Romie i w reprezentacji Brazylii, powiedział, że pomysły Sousy są niedorzeczne. Byłemu piłkarzowi na przykład nie spodobał się pomysł Portugalczyka, aby zamontować wielki ekran przy boisku treningowym, aby Sousa mógł obserwować poczynania swoich zawodników.
- Gość przychodzi i prosi o duży ekran. To normalne, ale w Europie. My wiemy, że wykłady są nudne jak diabli - stwierdził Cicinho w programie "Arena SBT"
Kibice podsumowali zatrudnienie Czesława Michniewicza! Szczere opinie: Dostaniemy w DU**! [WIDEO] Aby zobaczyć memy z Paulo Sousą w roli głównej, przejdź do galerii poniżej
Paulo Sousa nie zdobył uznania Cicinho. Brazylijczyk nie oszczędzał słów
Zdaniem Cicinho, upór Sousy, aby stawiać ekran, pokazuje, jak bardzo nie zna on brazylijskiej mentalności i już przewiduje, że Sousa będzie się popisywał przed ekranem postawionym na boisku treningowym.
- - W Brazylii jest ich coraz mniej. A teraz wyobraź sobie, że na treningu facet będzie się popisywał. To się nie uda - mówi były reprezentant Brazylii