Podopieczni trenera Czesława Michniewicz rozpoczęli czerwcowe zgrupowanie oraz walkę w Lidze Narodów od ważnego zwycięstwa z Walią, jednak teraz czekać ich będą trzy o wiele trudniejsze spotkania. Biało-czerwoni, którzy na kilka dni przed kolejnym spotkaniem dostali trochę wolnego od trenera, już 8 czerwca zmierzą się z Belgią, trzy dni później z Holandią, a 14 czerwca znów z Belgią. Tuż przed pierwszym spotkaniem z "Czerwonymi Diabłami", selekcjoner reprezentacji Polski ujawnił, że w sztab ma zdecydować, jaką formacją Polacy wyjdą na to spotkanie.
Tuż przed meczem Belgia - Polska Czesław Michniewicz musi podjąć piekielnie ważną decyzję. Nie zostało wiele czasu
W niedzielny poranek Czesław Michniewicz był gościem programu "Pogadajmy o piłce" na kanale YouTube "Meczyki". Wyznał tam, że Biało-czerwoni wcale nie muszą rozpocząć tego spotkania tak, jak meczu z Walią. - Będziemy analizować jeszcze (…) Po naszym spotkaniu usiądziemy i będziemy podejmować decyzję, postawimy na czwórkę, czy na piątkę i tak też będziemy trenować w poniedziałek na zajęciach. - wyjaśnił selekcjoner reprezentacji Polski w rozmowie z dziennikarzami.
Grzegorz Krychowiak może być na ustach wszystkich. Kibice będą wściekli? Niespodziewane plotki
Trener Michniewicz o składzie na mecz z Belgią. Musiał podjąć bardzo ważną decyzję
Co więcej, okazuje się, że trener Michniewicz cały czas ma w głowie plany ustawienia Biało-czerwonych piątką z tyłu, jednak w ostatnich meczach przeszkodziła mu w tym kontuzja jednego ze stoperów. - My tę piątkę przygotowywaliśmy już na mecz ze Szkocją, ale okazało się, że wypadł Bartek Salamon i po prostu musimy zmienić koncepcję i stwierdziliśmy właśnie, że pójdziemy właśnie w czterech obrońców. - ujawnił selekcjoner zdradzając przy okazji, że jego podopieczni mieli pierwotnie zagrać zupełnie inaczej z jednym z niedawnych rywali. Mecz Belgia - Polska już 8 czerwca o godzinie 20:45.
Wypasione fury, piękne partnerki, szerokie uśmiechy. Tak kadrowicze spędzają dzień wolny w Warszawie