Podobnie jak i przed mistrzostwami Europy we Francji, główną bazą biało-czerwonych jest Arłamów. To tam Nawałka zadecyduje, którzy piłkarze pojadą do Rosji. W przygotowaniach bierze udział obecnie trzydziestu dwóch piłkarzy, co oznacza, że selekcjoner będzie musiał skreślić dziewięciu.
I podobnie jak przed dwoma laty, polskich zawodników "odwiedziła" Polska Agencja Antydopingowa (POLADA). Jej przedstawiciele pojawili się w piątek na przedpołudniowym treningu i do badania wytypowali czołowych piłkarzy biało-czerwonych. W tym gronie znalazło się siedmiu zawodników: Robert Lewandowski, Grzegorz Krychowiak, Arkadiusz Milik, Kamil Glik, Łukasz Piszczek, Maciej Rybus i Kamil Grosicki.
Taka kontrola nie jest niczym nadzwyczajnym. Podobne badania przechodzą inne reprezentacje, tak jak choćby Anglicy kilka dni temu. "Synowie Albionu" sprawdzeniu zostali przez Światową Agencję Antydopingową (WADA).