Dramat Arkadiusza Milika i Napoli. Co zrobi włoski klub? [GALERIA]

2016-10-10 9:44

Arkadiusz Milik (22l.) bardzo źle będzie wspominał mecz z Danią. Napastnik kadry pod koniec pierwszej połowy uszkodził więzadła w kolanie, co wykluczy go z gry na kilka miesięcy. Wczoraj gracz Napoli przechodził w Rzymie kolejne badania, które wykazały, że uraz jest poważniejszy niż zakładano. Będzie potrzebna operacja zerwanego więzadła. Co w tej sytuacji zrobi Napoli?

Milik urazu doznał w walce o piłkę, kilka minut przed końcem pierwszej połowy. Zaraz po meczu pojechał z lekarzem kadry do szpitala na badania rezonansem magnetycznym. Tam usłyszał pierwszą niedobrą diagnozę.

"Badania wykazały uszkodzenie więzadła przedniego kolana. Czeka go najprawdopodobniej operacja, po której przerwa może potrwać kilka miesięcy" - poinformował rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.

Wczoraj Milik wsiadł do samolotu i poleciał do Włoch, gdzie przeszedł kolejne, szczegółowe badania. Okazało się, że całkowicie zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie i prędko na boisko nie wróci. Te informacje wywołały prawdziwy popłoch wśród działaczy Napoli. Polak to zdecydowanie numer jeden w ataku klubu, to na nim w ostatnich meczach opierała się taktyka ofensywna zespołu trenera Sarriego.

W tym momencie jedynym napastnikiem Napoli jest Manolo Gabbiadini, który już na starcie ligi przegrał rywalizację z Polakiem. Działacze Napoli są mocno przestraszeni sytuacją, ponieważ zależy im na sukcesie na obu frontach: i w lidze włoskiej, i w Lidze Mistrzów, gdzie Milik jest obecnie na pierwszej pozycji wśród strzelców ex aequo z kilkoma największymi gwiazdami światowej piłki.

W związku z tym, że w tym roku Arek niemal na pewno już nie zagra, działacze wicemistrza Włoch zastanawiają się nad ściągnięciem kolejnego napastnika. Wybierać mogą oczywiście tylko spośród tak zwanych wolnych agentów, a tych, na odpowiednim poziomie, wielu w tym momencie nie ma.

Szefowie Napoli mówią wprost, że jedynym piłkarzem z kartą na ręce, który ich interesuje, jest Miroslav Klose. Drugie wyjście, które Napoli bierze pod uwagę, to po prostu zmiana taktyki. Zmiany czekają również Adama Nawałkę, bo on też musi znaleźć zastępcę dla Milika na jutrzejszy mecz z Armenią. Niewykluczone, że szansę dostanie będący w świetnej formie Łukasz Teodorczyk, choć możliwe również, że na szpicy wystąpi sam Robert Lewandowski, a roszady nastąpią w linii pomocy.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze