I dla nikogo nie było tajemnicą, że Tyskie sporo dopłacało do gaży trenera reprezentacji. Rozstanie nastąpiło, gdy Holender wybrał się do ojczyzny by pić Amstela.
Prezes Grzegorz Lato mocno okroił zarobki selekcjonera, została jednak furtka. Należało znaleźć sponsora, który braki uzupełni.
Podczas podpisywania oficjalnych dokumentów o sponsoringu nie udało się potwierdzi czy Smuda zostanie doceniony przez browar.
Ale po cichu dostaliśmy potwierdzenie, że tak. Kadra ma z tego interesu mieć ok. 3 mln euro.
Nazwa Warka pojawi się na dresach kadry, ale nie na koszulkach, bo w Polsce napojów alkoholowych podczas meczów reklamować nie wolno.
Duże piwo dla Franciszka Smudy
2010-08-25
17:51
Browar Warka należący do Grupy Żywiec będzie sponsorował reprezentację Polski w piłce nożnej. Za czasów Leo Beenhakkera było to Tyskie.