Marek Szkolnikowski

i

Autor: TOMASZ RADZIK SE / EAST NEWS Marek Szkolnikowski

Dyrektor TVP Sport bez ogródek po meczu Polska - Belgia. Wbił szpilę Brzęczkowi, w tym lepszy jest Michniewicz

2022-06-15 11:14

Polscy piłkarze zakończyli czerwcowe zgrupowanie porażką na Stadionie Narodowym z reprezentacją Belgii. "Czerwone Diabły" ponownie okazały się lepsze, choć tym razem "tylko" 1:0. Biało-Czerwonym nie udał się rewanż za klęskę w Brukseli (1:6), jednak mecze Ligi Narodów posłużyły Czesławowi Michniewiczowi jako poligon doświadczalny przed mistrzostwami świata. Nie umknęło to uwadze Marka Szkolnikowskiego. Dyrektor TVP Sport wypowiedział się bez ogródek po meczu Polska - Belgia. Wbił przy tym szpilę Jerzemu Brzęczkowi i pokazał, w czym lepszy jest obecny selekcjoner.

Tegoroczna Liga Narodów jest zaledwie trzecią edycją w historii. UEFA postanowiła dodać nieco prestiżu do typowych meczów towarzyskich i stworzyła te rozgrywki, by reprezentacje rywalizowały także poza wielkimi imprezami. Tym samym europejskie kadry zostały podzielone na dywizje i rozgrywają mecze w ramach czterech lig. Polska od samego początku należy do elity, w której rywalizuje z najlepszymi reprezentacjami Starego Kontynentu. Mimo to, dla wielu drużyn Liga Narodów jest formą przygotowań do ważniejszych turniejów. W tym roku priorytetem są oczywiście mistrzostwa świata, które pod koniec roku odbędą się w Katarze. Nie ukrywa tego m.in. Czesław Michniewicz, który rotował składem i szukał rozwiązań na mundial. Dlatego nie przykładał ogromnej wagi do wyników czerwcowych meczów, choć oczywiście utrzymanie w dywizji A jest obowiązkiem. Żaden z polskich kibiców nie wyobraża sobie spadku do niższej ligi, a walka o utrzymanie rozstrzygnie się we wrześniu.

Jan Tomaszewski grzmi po meczu Polska - Belgia. Zaorał kadrę jak traktor pole! Brutalna ocena

Memy po meczu Polska - Belgia są znakomite!

Dyrektor TVP Sport bez ogródek po meczu Polska - Belgia. Wbił szpilę Brzęczkowi

Po czterech czerwcowych meczach sytuacja reprezentacji Polski jest dość komfortowa. Biało-Czerwoni wygrali z Walią i zremisowali na wyjeździe z Holandią, a także dwukrotnie przegrali z Belgią. Na dwie kolejki przed końcem wyprzedzają Walijczyków o trzy punkty, a do tego Michniewicz sprawdził większość z powołanych piłkarzy. To spodobało się Markowi Szkolnikowskiemu, który przy okazji oceny zakończonego zgrupowania wbił szpilę Jerzemu Brzęczkowi.

Belgowie kpią z polskich piłkarzy. Nie mają litości, zmasakrowali reprezentację Polski

Sonda
Czy Polska wyjdzie z grupy na MŚ w Katarze?

"Przedziwny mecz na koniec czerwcowego maratonu. Mamy ważne cztery punkty, ale przede wszystkim potężną dawkę kolejnych wniosków przed mundialem. Dużo pracy przed nami, ale wbrew pozorom nie jest źle. Co więcej po tych czterech meczach wiemy więcej niż po dwóch poprzednich Ligach Narodów razem wziętych, które w sposób spektakularny zmarnowaliśmy" - napisał po porażce 0:1 z Belgią dyrektor TVP Sport na Twitterze. Docenił w ten sposób pomysł Michniewicza, by sprawdzić wielu piłkarzy przed kluczowymi meczami podczas MŚ, a także skrytykował poprzedniego selekcjonera.

Szkolnikowski skrytykował Brzęczka. Jak radziła sobie Polska w Lidze Narodów?

Warto przypomnieć, że we wcześniejszych dwóch edycjach LN reprezentację Polski prowadził właśnie Brzęczek. W pierwszej odsłonie zremisował na wyjeździe z Włochami i Portugalią (po 1:1), a u siebie przegrał z Portugalią 2:3 oraz z Italią 0:1. Wówczas Biało-Czerwoni przygotowywali się do eliminacji Euro 2020 po rozstaniu z Adamem Nawałką, ale utrzymali się w dywizji A LN dzięki jej powiększeniu do 16 zespołów. Z kolei w drugiej odsłonie tej imprezy Brzęczek zdobył z kadrą 7 punktów. Dwukrotnie ograł Bośnię i Hercegowinę (2:1 i 3:0) oraz zremisował z Włochami (0:0). Poniósł też dwie porażki z Holandią (0:1 i 1:2) i przegrał na wyjeździe z Włochami (0:2). Polska utrzymała się jednak w elicie, dzięki czemu teraz Michniewicz rywalizuje z Belgią, Holandią i Walią.

Najnowsze