Zadaniem biało-czerwonych w eliminacjach Euro 2020 był awans na przyszłoroczną imprezę. Zadanie to udało się zrealizować w niedzielny wieczór, a kropką nad "i" była wygrana z Macedonią na PGE Narodowym. I o ile w przypadku zwycięskiego spotkania z Łotwą można było mieć zastrzeżenia do postawy Polaków, o tyle teraz gra wyglądała zdecydowanie lepiej.
Uważa tak również Lewandowski, który po meczu pochwalił kolegów. - Plan został zrealizowany po dobrej grze i brawo dla chłopaków za to, jak cierpliwie graliśmy. Wiedzieliśmy, jak się mamy poruszać, co mamy robić, a przeciwnikowi pozwoliliśmy tylko na strzał z dystansu. Dla nas, jako tej kadry, przełomowe będą dopiero mistrzostwa, ale to jeszcze daleka droga - powiedział Lewandowski w rozmowie z TVP Sport.
Kapitan reprezentacji Polski uważa jednocześnie, że przed kadrą jeszcze sporo pracy przed mistrzostwami Europy. - W dwóch listopadowych meczach, które zostały do rozegrania będziemy chcieli zdobyć punkty i dopracować pewne szczegóły, bo lepszej okazji niż wtedy nie będzie. Przede wszystkim trzeba poprawić, to co funkcjonuje źle, ale też to, co dobrze, żeby było lepiej - wyjaśnił napastnik biało-czerwonych.