Selekcjoner reprezentacji Polski nie będzie mógł narzekać na warunki, w których będzie mieszkał w hotelu Arłamów, gdzie będzie podejmował kluczowe decyzje przed ogłoszeniem kadry na mistrzostwa Europy. W poniedziałek w Bieszczadach rozpocznie się drugi etap przygotowań przed turniejem we Francji. 58-latek będzie miał do swojej dyspozycji eksluzywne warunki. - Chcieliśmy, żeby trener Nawałka miał możliwość spotykania się z zawodnikami oraz sztabem szkoleniowym i nie musiał szukać do tego odpowiedniego miejsca w hotelu. Jest to największy apartament w naszym hotelu, o powierzchni 230 metrów kwadratowych. W nim będzie mógł wspólnie ze swoimi współpracownikami spokojnie opracowywać strategię i plany działania - mówi Piotr Ledworuch, dyrektor generalny hotelu Arłamów. W normalnej ofercie za takie luksusy trzeba zapłacić bagatela ponad 4 tysiące złotych.
Również kadrowicze Adama Nawałki nie będą mogli narzekać na warunki, w których przyjdzie im się przygotowywać do Euro 2016. - Mamy łóżka dłuższe o 20 cm niż w innych hotelach. Cała otoczka wokół hotelu, łącznie z infrastrukturą sportową, zaważyły, że zdecydowano się na zorganizowanie tego zgrupowania u nas, a nie w np. na południu Europy lub na Cyprze, jak pierwotnie planowano - dodaje. Co będzie jeszcze do dyspozycji biało-czerwonych? - Specjalnie dla kadry hotel dodatkowo uruchomił dział fizjoterapii. Mamy przygotowane stanowiska do balneologii, kriokomorę, lasery lecznicze oraz fale uderzeniowe - mówi.
Euro 2016. Adam Nawałka wypocznie jak PREZYDENT. Luksusowy apartament czeka na trenera kadry
- Chcieliśmy, żeby trener Nawałka miał możliwość spotykania się z zawodnikami oraz sztabem szkoleniowym i nie musiał szukać do tego odpowiedniego miejsca w hotelu - mówi Piotr Ledworuch, dyrektor generalny hotelu Arłamów Piotr Ledworuch. Czeka na niego dwupoziomowy apartament prezydencki, którego łączna powierzchnia wynosi 230 metrów. W takich warunkach selekcjoner będzie podejmował najważniejsze decyzje przed Euro 2016.