O wyrzuceniu z kadry Maxa Kruse poinformowała Niemiecka Federacja Piłkarska (DFB) w specjalnym oświadczeniu: "Kruse nie spełnił swojej roli jako wzór do naśladowania i wykazał brak profesjonalizmu" - czytamy.
Zobacz: TERRORYŚCI zaatakują BRONIĄ CHEMICZNĄ na Euro 2016? Tak to może wyglądać! [WIDEO]
W podobnym tonie wypowiadał się Joachim Loew, trener reprezentacji Niemiec. - Max znów zachował się nieprofesjonalnie. Nie toleruję tego. Chcę mieć w kadrze piłkarzy skoncentrowanych na futbolu i mistrzostwach, także pomiędzy meczami. Nie będę tolerował takich wybryków między 10 czerwca a 10 lipca we Francji - grzmiał selekcjoner.
Co takiego zrobił Kruse? Swój wizerunek zaczął psuć już w lutym, gdy wyszła na jaw jego pokerowa historia. Piłkarz Wolfsburga wygrał na turnieju 75 tysięcy euro, po czym wsiadł do taksówki i wrócił do domu. Problem w tym, że... wysiadł z auta bez pieniędzy. Zwyczajnie o nich zapomniał. Klub ukarał go za to grzywną finansową.
Sprawdź: Polska - Serbia. Zgrupowanie w Poznaniu rozpoczęte! Zobacz ZDJĘCIA z przyjazdu kadrowiczów
Ponadto zarzuca się mu uzależnienie od Nutelli.
Jakby tego było mało, ostatnio narozrabiał podczas swoich 28. urodzin. Nie dość, że ostro balował do samego rana, to jeszcze wdał się w kłótnię z pewną kobietą, która robiła mu zdjęcia. Wyrwał jej telefon i wykasował fotografie. Jak się niedługo później okazało, była to dziennikarka "Bilda".