Stade Velodrome w Marsylii nie ma dobrej reputacji podczas Euro 2016. Na początku turnieju na tym obiekcie rozrabiali Rosjanie, którzy wdarli się na sektor fanów reprezentacji Anglii i zaczęli ich bić. Później, podczas meczu Węgry - Islandia, również doszło do poważnych przepychanek. Mamy nadzieję, że spotkanie Ukraina - Polska pomoże stadionowi w Marsylii zerwać z łatką krwawej areny. Nasi fani zachowują się we Francji wzorowo. Podczas ostatniego, grupowego meczu biało-czerwonych zamierzają godnie wpierać piłkarzy Nawałki. Z przewagą liczebną opanują Stade Velodrome! Zdaniem rzecznika prasowego PZPN Jakuba Kwiatkowskiego to właśnie polscy fani będą stanowili najliczniejszą grupę na stadionie:
Organizatorzy spodziewają się dzisiaj na meczu 60 tysięcy kibiców. Ponad połowa to polscy fani
— Jakub Kwiatkowski (@KwiatkowskiKuba) June 21, 2016