"Fabian" na pewno ucieszył się z tej informacji, bo oznacza to, że zdobędzie większe doświadczenie. Do tej pory mógł liczyć tylko na występy w Pucharze Ligi, z którego "Kanonierzy" zdążyli już odpaść.
W spotkaniu z Plymouth Fabiański puścił jedną bramkę, ale miał też kilka dobrych interwencji, które zauważył Wenger. - Łukasz spisał się bardzo dobrze - przyznał trener klubu z północnego Londynu.