Decyzja jednego piłkarza, który decyduje się na zmianę klubowych barw, często ma wpływ również na innych zawodników, przede wszystkim tych, którzy rywalizują z nim na danej pozycji. Tym razem w niemieckich mediach zrobiło się dość głośno o rezerwowym bramkarzu Bayernu Monachium, Alexandrze Nubelu, który chciałby zmienić otoczenie. Niemiecki golkiper jest zainteresowany pójściem na wypożyczenie, które pozwoliłoby mu złapać więcej minut. Na rozwój wypadków może z niepokojem patrzeć Radosław Majecki, który reprezentuje obecnie barwy AS Monaco. Jak donosi "Kicker", trener ekipy z Księstwa, Niko Kovac jest zainteresowany pozyskaniem 24-latka, z którym pracował jeszcze niedawno podczas swojej przygody w Monachium.
CZYTAJ TAKŻE: PRYWATNE WIDEO z domu Ronaldo w internecie! Wszystko się nagrało
Taki rozwój wypadków może być szczególnie nie na rękę właśnie Polakowi, który w tej chwili i tak nie może liczyć na dużą liczbę minut między słupkami bramki AS Monaco. Obecnie były bramkarz Legii Warszawa jest dopiero trzeci w hierarchii, za plecami Benjamina Lecomte oraz Vito Mannone.
Sprawdź: Mariusz Pudzianowski ma poważny problem. Prędzej czy później boryka się z tym każdy
Od początku obecnego sezonu, Radosław Majecki rozgrał jedynie 270 minut, występując dwukrotnie w rozgrywkach Ligue 1 oraz zaliczając jeden występ w Pucharze Francji. Ewentualne wypożyczenie Nubela, według niemieckich mediów miałoby potrwać aż dwa lata, przez co niewykluczone, że Polak spadłby na ten czas na czwarte miejsce w hierarchii trenera Niko Kovaca.
Nie przegap: Koszmarne sceny podczas meczu Premier League. ZNOKAUTOWAŁ interweniującego bramkarza kolanem, to mogło skończyć się TRAGEDIĄ [WIDEO]
Majecki dołączył do AS Monaco w styczniu 2020 roku z Legii Warszawa za kwotę 7 mln euro, jednak od razu został wypożyczony do stołecznego klubu do końca sezonu. W barwach pierwszej drużyny Legii, polski golkiper zaliczył 58 występów, z czego 47 w PKO Ekstraklasie. W barwach ekipy z Księstwa do tej pory może pochwalić się jedynie trzema występami.