Zrealizował cele, ale musiał odejść
Przygodę Czesława Michniewicza z polską kadrą można oceniać dwojako. Z jednej strony styl gry sprawiał, że trudno było się z tą drużyną identyfikować. Z drugiej jednak 52-latek zrealizował wszystkie postawione przed nim cele. Najpierw udało mu się awansować na mundial po barażu ze Szwecją (2:0), a następnie – na samym turnieju – zdołał wyjść z grupy, dopiero w 1/8 finału ulegając Francji. Prowadzona przez Michniewicza kadra zdołała także utrzymać się w Dywizji A Ligi Narodów. Najwyraźniej było to jednak zbyt mało, aby zachować posadę. W czwartkowe przedpołudnie PZPN poinformował bowiem oficjalnie, że obowiązujący do końca bieżącego roku kontrakt nie zostanie przedłużony.
Kolejne głośny „transfer” reprezentacji Polski? Nie tylko selekcjoner, sensacyjne informacje
Zarobki Michniewicza w roli selekcjonera
Wg spekulacji prezes PZPN Cezary Kulesza dla nowego selekcjonera ma zamiar rozbić bank, mówi się bowiem o kwocie rzędu 2,5 mln euro rocznie! Choć Michniewicz nawet nie zbliżył się do tej kwoty, jego zarobki w reprezentacji Polski także były dość wysokie. 52-latek wynegocjował bowiem kontrakt, w ramach którego na jego konto wpływało miesięcznie ok. 200 tys. zł. Biorąc pod uwagę fakt, że był on selekcjonerem przez ok. 11 miesięcy, nietrudno policzyć, że za swoją pracę z kadrą zainkasował kwotę wynoszącą ok. 2 mln zł. Po przeliczeniu na euro zauważymy, że jest to suma pięciokrotnie mniejsza niż ta, którą ma otrzymywać jego następca. Mimo wszystko i tak jest to więcej niż zarabiał choćby Adam Nawałka, który w 2016 roku doprowadził biało-czerwonych do ćwierćfinału mistrzostw Europy.
Bilans Michniewicza
Czesław Michniewicz selekcjonerem reprezentacji Polski został 31 stycznia 2022 roku, zastępując na stanowisku Paulo Sousę. Dzięki zwycięstwu w finale baraży przeciwko Szwecji (2:0) udało mu się awansować z biało-czerwonymi na mundial w Katarze, gdzie prowadzony przez niego zespół dotarł do 1/8 finału. Polacy zdołali także utrzymać się w Dywizji A Ligi Narodów. Podopieczni Michniewicza zajęli trzecie miejsce w grupie, w której ich rywalami były Holandia, Belgia i Walia. Łączny bilans 52-latka z reprezentacją to 5 zwycięstw, 3 remisy oraz 5 porażek.
Listen to "SuperSport" on Spreaker.