Michniewicz zadanie wykonał
- Trener Czesław Michniewicz nie był najlepiej postrzegany, ale wykonał zadanie na mundialu - powiedział nam Jacek Bąk, były kapitan Biało-czerwonych. - Oczywiście można się przyczepić do stylu gry kadry w finałach, ale szkoleniowiec zrobił to, co miał zrobić z drużyną narodową. Wyszliśmy z grupy na mistrzostwach świata po tylu latach niepowodzeń. Narzekaliśmy na ten styl. Jednak zadajmy sobie pytanie: gramy pięknie w Katarze, ale wysoko przegrywamy i znowu nie wychodzimy z grupy, szybko kończy się dla nas mundial. Jakie byłyby wtedy komentarze? Czy jednak wybieramy słaby styl, ale jedziemy dalej? Chcemy grać futbol ofensywny, ale czy mamy z tyłu zawodników na takie granie? Wydaje mi się, że nie. Owszem z przodu mamy ofensywnych graczy, ale w obronie nie mamy takich graczy, aby bronić bardzo wysoko. Na pewno na decyzję o rozstaniu z trenerem Michniewiczem jakiś wpływ miało to całe zamieszanie po mundialu, afera premiowa. To wszystko słabo wyglądało w obliczu społeczeństwa i zostało źle odebrane - ocenił Bąk.
Dobrym wyborem byłby Marek Papszun
Teraz przed PZPN-em poszukiwanie nowego selekcjonera. Na kogo postawi prezes Cezary Kulesza? Zaufa Polakowi czy wybierze zagranicznego szkoleniowca? - Słyszę, że związek ma pieniądze i może zatrudnić dobrego zagranicznego trenera - komentuje były kadrowicz. - Jednak mam wątpliwości, czy takie rozwiązanie byłoby odpowiednie. Czy znany obcokrajowiec z pensją 2-3 mln euro zagwarantuje nam sukcesy, piękne granie i to, że będzie zdobywał trofea? Przyjdzie cudzoziemiec i będzie mieszał tak jak poprzednio Paulo Sousa, który na koniec "dał nogę". Sparzyłem się na nim. Ładnie mówił, ale to nie wystarczy. Trener z zachodu nie zna naszej mentalności - zaznaczył i dodał: - Dlatego jestem za tym, aby selekcjonerem został Polak, który będzie znał mentalność naszych piłkarzy. Wydaje mi się, że dobrym wyborem byłby Marek Papszun, trener Rakowa. Ale to długofalowe działanie. Bo nie zmieni zespołu z dnia na dzień. Nie znam go osobiście, ale słyszę bardzo dobre opinie na jego temat. Byłby zatem odpowiednim następcą w tym momencie - uważa Jacek Bąk.