Jakub Moder

i

Autor: Cyfra Sport Jakub Moder

Jakub Moder skomentował mecz z Anglią. „Szkoda, że moja bramka nic nam nie dała”

2021-04-01 10:13

Reprezentacja Polski uległa na słynnym stadionie Wembley Anglii (1:2) w spotkaniu 3. kolejki eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw świata w Katarze. Biało-czerwoni zaprezentowali się jednak całkiem nieźle, a środowy mecz z pewnością na długo zapamięta strzelec bramki dla naszej drużyny, Jakub Moder. Piłkarz Brighton został dopiero czwartym polskim piłkarzem, który zdobył gola na Wembley, ale pomimo tego faktu po zakończeniu spotkania nie był specjalnie zadowolony.

Polacy do Londynu udawali się w nie najlepszych nastrojach. Wiadomo było, że przeciwko Anglikom nie zagra największa gwiazda i kapitan reprezentacji, Robert Lewandowski. Początkowo wydawało się także, że koronawirus wykluczy z gry Grzegorza Krychowiaka. Ostatecznie pomocnik Lokomotiwu Moskwa dostał zezwolenie na dołączenie do swoich kolegów i na Wembley wybiegł w pierwszym składzie.

Jan Tomaszewski MIAŻDŻY Sousę: To, co zrobił z Lewandowskim, jest KARYGODNE! | Futbologia

Biało-czerwoni po „przespanej” pierwszej połowie w drugiej zagrali odważniej, co poskutkowało kilkoma niezłymi akcjami i przede wszystkim bramką wyrównującą, zdobytą przez Jakuba Modera. Piłkarz angielskiego Brighton & Hove Albion nie mógł jednak w pełni cieszyć się z trafienia na Wembley, gdyż w samej końcówce Anglicy po raz drugi pokonali Wojciecha Szczęsnego i ostatecznie to oni sięgnęli po trzy punkty.

Legendarny trener wytknął Zielińskiemu jedną rzecz! Poszło o to jak wygląda

22-latek po meczu nie krył zadowolenia ze strzelonej bramki, ale podkreślał też, że dominuje w nim uczucie rozczarowania z powodu wyniku końcowego. - Super uczucie, ale szkoda wyniku. Ta moja bramka nic nie dała i wracamy do Polski bez punktów. Gol na Wembley to dobre uczucie, ale lepiej byłoby, gdyby to nam coś dało. W przerwie skorygowaliśmy kilka rzeczy. Lepiej wyszliśmy do pressingu, Anglicy nie grali tak swobodnie, jak w pierwszej połowie. To był dobry moment, ale straciliśmy bramkę w końcówce. Jeszcze próbowaliśmy, ale nic się nie udało zrobić, a szkoda – podkreślał po spotkaniu w wywiadzie dla TVP Sport.

Reprezentacja Polski po trzech kolejkach eliminacji do MŚ 2022 w Katarze ma na koncie ledwie 4 punkty i w grupie I zajmuje dopiero czwartą lokatę, ustępując Anglikom (9 pkt), Węgrom (7), a także Albanii (6). Kolejne spotkania eliminacyjne podopieczni Paulo Sousy rozegrają we wrześniu. Biało-czerwonych czekać będą wtedy domowe starcia z Albanią oraz Anglią, a także wyjazdowy mecz przeciwko San Marino.

Najnowsze