Jakub Rzeźniczak nie przejmuje się kontuzją Lewandowskiego. "To będzie fajny sprawdzian"

Były reprezentant Polski zawalczy w FAME

Jakub Rzeźniczak ma na koncie 9 występów w reprezentacji Polski, z Legią Warszawa i Karabachem Agdam grał w Lidze Mistrzów, ale w wieku 38 lat spełnia się na zupełnie innej płaszczyźnie. W styczniu jego kontrakt z Kotwicą Kołobrzeg został wypowiedziany przez klub i nie obyło się bez kontrowersji, ale piłkarz szybko znalazł sobie nowe miejsce. Tyle że nie na boisku, a w klatce. Już w czerwcu Rzeźniczak zwycięsko zadebiutował w formule MMA na gali CLOUTMMA 5, a 7 grudnia w łódzkiej Atlas Arenie stoczy drugą walkę. Tym razem jego rywalem będzie Roger Salla - były piłkarz Polonii Warszawa i mąż oraz menedżer Karoliny Pisarek. Rzeźniczak jest zmotywowany, żeby dobrze wypaść na tle regularnie trenującego przeciwnika, ale w trakcie przygotowań będzie też żył meczami reprezentacji Polski z Portugalią i Szkocją w ramach Ligi Narodów UEFA.

Groźna sytuacja w reprezentacji Polski. Bartosz Bereszyński został... porażony prądem!

Poznaj wszystkie kobiety Jakuba Rzeźniczaka, klikając w galerię zdjęć poniżej:

Rzeźniczak spokojny o kadrę Probierza bez Lewandowskiego

W rozmowie z "Super Expressem" po pierwszej konferencji przed galą FAME 23 Rzeźniczak odniósł się do najgłośniejszego tematu przed tymi meczami. Chodzi oczywiście o nieobecność kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego. Jak zdaniem byłego piłkarza m.in. Legii i Karabachu poradzi sobie kadra Michała Probierza bez kapitana?

- To będzie fajny sprawdzian dla tej kadry, żeby zagrać bez Roberta. Inni zawodnicy będą musieli wziąć ciężar na swoje barki, mówił nawet o tym Piotr Zieliński na konferencji prasowej. Jest to drużyna dobrych piłkarzy i oni muszą funkcjonować też bez Roberta - stwierdził Rzeźniczak, który uważa, że mamy w kadrze godnych zastępców "Lewego".

Cała rozmowa z Jakubem Rzeźniczakiem poniżej. Pod nią dalsza część tekstu

- Mamy niezłych napastników. I Piątek strzela, Buksa jest jeszcze powołany, Świderski... Są to napastnicy, którzy gwarantują gole i w tych ostatnich meczach kadry też je dawali. Bądźmy dobrej myśli, kibicujmy i zobaczmy, jak ta kadra wygląda dwa mecze bez Roberta - podsumował piłkarz grający najczęściej na pozycji obrońcy.