Bartosz Bereszyński

i

Autor: Cyfrasport Bartosz Bereszyński

zrobiło się niebezpiecznie

Groźna sytuacja w reprezentacji Polski. Bartosz Bereszyński został... porażony prądem. Trudno uwierzyć, jak do tego doszło

2024-11-13 12:44

Reprezentacja Polski udała się do Porto, gdzie odbywa się pierwsza część listopadowego zgrupowania, podczas którego Biało-Czerwoni zmierzą się z Portugalią na wyjeździe oraz ze Szkocją na własnym boisku. Podczas jednego z treningów doszło do niecodziennego wypadku, podczas którego Bartosz Bereszyński został lekko porażony prądem! Wszystko zakończyło się bez konsekwencji dla bocznego obrońcy, ale przez chwilę zrobiło się niebezpiecznie.

Bartosz Bereszyński porażony prądem. Groźna sytuacja na treningu reprezentacji Polski

Przed reprezentacją Polski dwa ostatnie mecze w fazie grupowej Ligi Narodów UEFA w sezonie 2024/25. Sytuacja Biało-Czerwonych nie jest najlepsza, bo mają bardzo małą szansę na bezwarunkowe utrzymanie się w Dywizji A, a do tego wciąż nie są nawet pewni występu w barażach o utrzymanie w najwyższej klasie tych rozgrywek. Zdobycie choćby punktu w meczu z Portugalią bardzo przybliżyłoby Polaków do zajęcia 3. miejsca w grupie, ale mając w pamięci mecz na PGE Narodowym przeciwko tej drużynie, trudno być pozytywnie nastawionym na to spotkanie, zwłaszcza że na zgrupowanie nie przyjechał kontuzjowany Robert Lewandowski. Nikt nie wybaczy jednak Polakom, jeśli choćby nie spróbują w walce z wyżej notowanym rywalem, więc przygotowania idą pełną parą, a selekcjoner Michał Probierz nawet stara się przekonywać, że Portugalia nie jest tak mocnym zespołem, jak kiedyś. Podczas jednego z treningów doszło jednak do niezwykle zaskakującej i groźnej sytuacji, w której Bartosz Bereszyński został lekko porażony prądem.

Nowicjusz w reprezentacji swego trenera ujął nie tylko umiejętnościami piłkarskimi. „Antek Kozubal ma głowę na karku”

Tak kibice wyśmiali poprzedni mecz z Portugalią. Zobacz najlepsze memy w galerii poniżej

FB SE Sport: ROBERT LEWANDOWSKI PO KLĘSCE W POLSKA - PORTUGALIA. "BRAKOWAŁO ODWAGI"

Całą sytuację widać na nagraniu, udostępnionym na portalu X przez TVP Sport. Bartosz Bereszyński i członek sztabu reprezentacji Polski Paweł Sidorowicz stali przy nagrzewarce do butów. Po zamknięciu urządzenia Bartosz Bereszyński poczuł, dotykając jego klapy, kopnięcie prądu! Po chwili sytuację sprawdził też Sidorowicz i odskoczył od nagrzewarki jak poparzony. Choć cała sytuacja zakończyła się bez żadnego uszczerbku dla zdrowia któregoś z panów i obaj skwitowali ją raczej rozbawionym uśmiechem, to sytuacja mogła być dużo groźniejsza, gdyby prąd przebijający do obudowy był mocniejszy.

Gwiazdor Portugalczyków szczerze o braku Lewandowskiego. Zaskakujące słowa, nie ukrywa tej opinii!

Najnowsze