Debiutował u Adama Nawałki
W reprezentacji Polski Bednarek debiutował przed sześcioma laty. Pierwszym selekcjonerem, który na niego postawił był Adam Nawałka. Dał mu szansę w meczu z Kazachstanem w el. MŚ 2018. Później zabrał także na mundial w Rosji, gdzie w meczu z Japonią młody obrońca strzelił zwycięskiego gola. Kolejni trenerzy drużyny narodowej stawiali na niego. Jerzy Brzęczek, Paulo Sousa, Czesław Michniewicz i Fernando Santos nie wyobrażali sobie defensywny bez niego. W sumie zagrał w kadrze w 52 meczach. Jednak zabrakło go na pierwszym zgrupowaniu za trenera Michała Probierza. Teraz znów dostał nominacje.
Marcin Bułka to przyszły numer 1 w kadrze,? "Zawsze ktoś będzie pokrzywdzony"
Jest liderem w angielskim klubie
- Cieszę się, że wraca Janek Bednarek - napisał Kamil Kosowski w komentarzu na łamach "Przeglądu Sportowego". - Ostatnimi występami w kadrze narodowej, a przede wszystkim pomeczowymi wypowiedziami, Bednarek swój kredyt zaufania mocno nadszarpnął. Stąd kibice będą zwracali uwagę na jego każdy ruch na boisku. Pamiętajmy jednak, że nie pozostawia trenerowi żadnych wątpliwości przez świetne występy w Championship. Janek gra pierwsze skrzypce w Southampton. Jest liderem defensywy, a jego zespół dobrze radzi sobie w lidze - komplementował kadrowicza.