Polska – Malta: Cieszynka wzbudziła kontrowersje! „Tak traktują drużynę”
Cieszynka Karola Świderskiego w meczu Polska – Malta wzbudziła ogromne emocje. Napastnik razem z kolegą z drużyny Jakubem Moderem przyłożył dłonie do uszu. Takie same gesty robił m.in. Jose Mourinho, który był krytykowany, a odnosił sukcesy. „Świder” zdobył dwa gole z Maltą, ale styl kadry kolejny raz nie powalił.
Nic dziwnego, że radość w taki sposób w meczu ze zdecydowanie niżej notowaną w rankingu FIFA Maltą wzbudziła wielkie kontrowersje. Jak całą sytuację w rozmowie w programie „Futbologia Przemka Ofiary” skomentował ekspert „Super Expressu” Jan Tomaszewski?
- Byłby to sukces, gdyby strzelił gola z Niemcami czy Francją, czołowym drużynami. Ale zdobyć bramkę ze 160. drużyną świata? Czekać na euforię kibiców? Niestety, tak nasi piłkarze traktują grę w drużynie narodowej. „Jak my przyjedziemy, to rozjedziemy Maltę”. Rozumiem, jakby było 10:0. Przy bramce na 1:0 i jest „co wy chceta”. I to po pierwszym meczu, gdy nie można było na to patrzeć! - powiedział wprost Tomaszewski.
Legendarny bramkarz przyznał, że dominowaliśmy w tym meczu, ale jego prognoza na mecz z Holendrami nie jest dobra.
Była dominacja, ale z kim. Co to ma wspólnego z meczami z czołowymi drużynami? Po meczu Hiszpania – Holandia, różnica między „Oranje” a Polską jest jak między nami a Maltą – dodał.
