Glik otworzył wynik spotkania. Wykorzystał błąd w ustawieniu defensorów rywali, najszybciej wyskoczył do płaskiego dośrodkowania Thomasa Lemara i nogą wpakował piłkę do siatki. Dla Polaka było to już czwarte trafienie w 17 spotkaniu w barwach AS Monaco. Niestety, tym razem jego koledzy nie stanęli na wysokości zadania i chociaż szturmowali bramkę Stephane'a Ruffiera, zakończyli mecz z zaledwie jednym punktem. Dla Saint-Etienne trafił bowiem, już po zaledwie 17 minutach gry, Loic Perrin. Zespół reprezentanta Polski - zaliczył ostatecznie 90 minut - zajmuje w tabeli Ligue 1 drugie miejsce, mając tyle samo "oczek", ile Paris Saint-Germain. Prowadzi Nicea, mająca trzy punkty więcej.
AS Saint-Etienne - AS Monaco 1:1 (1:1)
Bramki: Loic Perrin 17 - Kamil Glik 5