Kamil Grosicki, Hull City — Autor: East News Jordi Amat i Kamil Grosicki podczas meczu Hull City - Swansea City 2-1

Kamil Grosicki strzelił NIESAMOWITEGO gola! Ale bomba Polaka! [WIDEO]

DaO

2017-11-04 19:02

Kamil Grosicki od kiedy tylko pojawił się w zespole Hull City, odgrywa w nim bardzo ważną rolę. Niczego nie zmienił spadek z Premier League. Na jej zapleczu reprezentant Polski również radzi sobie doskonale. Dotychczas zdobył cztery bramki i zanotował cztery asysty. W sobotnim meczu zdobył swojego piątego gola. I to jakiego! Zobaczcie WIDEO.

Najnowsze z działu

Tydzień po kadrze

Błyskawicznie odzyskali zdrowie i skuteczność. Trafienia Biało-Czerwonych na tureckich boiskach

Były prezes PZPN komentuje

Michał Listkiewicz: Zmiana trenera po spadku do Dywizji B Ligi Narodów... [MIŚ Z OKIENKA]

Poruszające słowa

Dariusz Szpakowski o końcu kariery. To jedyne, co jest teraz dla niego najważniejsze! Przyznał to wprost

Znamy szczegóły śledztwa

Tomasz K. i „Fabryka faktur”. Oto ustalenia prokuratury w sprawie byłego reprezentanta Polski

Liga Narodów

To mógł być rywal Polski w barażach, wielka szkoda zmarnowanej szansy. Probierz i jego piłkarze mogą pluć sobie w brodę

Kamil Grosicki był ostatnio w ogniu krytyki. Były piłkarz Hull City Peter Swan mówił o Polaku, jakoby jego mniemanie o sobie było aż nadto wysokie i według niego stawiał się wyżej niż cała liga Championship. Popularny "Grosik" odpowiedział w najlepszy możliwy sposób na te słowa. Po takich bramkach, jak ta w sobotnim meczu można śmiało powiedzieć, że Kamil Grosicki przerasta rozgrywki zaplecza Premier League. Polak otworzył wynik w wyjazdowym spotkaniu z Sheffield United.

GROSICKI! WHAT A THUNDERBASTARD! 1-0!!! #hcafc pic.twitter.com/i8uIPwA4nr
— Hull City Highlights (@HCAFCHighlights) 4 listopada 2017

To drugi gol z rzędu Polaka. We wtorkowym spotkaniu z Middlesbrough pojawił się na boisku w pięćdziesiątej piątej minucie i a po nieco ponad kwadransie zdobył bramkę kontaktową. Hull City uległo wtedy na własnym boisku 1:3. Niestety historia się powtórzyła. W starciu z Sheffield Hull City prowadziło po golu Polaka 1:0, ale w drugiej połowie straciło a cztery gole, wszystkie autorstwa Leona Clarke'a. Skończyło się kolejną porażką, tym razem 1:4. Poniżej gol "Grosika" sprzed kilku dni.