Cezary Kucharski od samego początku odpowiadał za rozwój kariery Roberta Lewandowskiego. To on planował kolejne kroki w karierze polskiego napastnika i wszystko udawało się wręcz modelowo. Najpierw napastnik strzelał jak szalony w niższych ligach w barwach Znicza Pruszków, potem przez dwa lata występował w Lechu Poznań, następnie zaś menedżer zorganizował mu transfer do Borussii Dortmund. I właśnie za naszą zachodnią granicą kariera "Lewego" nabrała rozpędu.
Robert Lewandowski szantażowany przez Cezarego Kucharskiego? Potężne pieniądze. Ujawniamy kulisy
Wszystko zostało zwieńczone transferem do Bayernu Monachium, jednak piłkarz nigdy zbytnio nie krył się z chęcią spojrzenia w kierunku innych zespołów, m.in. Realu Madryt. Mówiło się, że właśnie z tego względu w 2018 roku pożegnał się z Kucharskm zastępując go Pinim Zahavim. Ostatecznie jednak z przeprowadzki do stolicy Hiszpanii nic nie wyszło, ale Polak podpisał lukratywny kontrakt w Bawarii, gdzie zanotował fantastyczny sezon 2019/2020 podsumowany triumfem w Lidze Mistrzów.
Cezary Kucharski oskarża Roberta Lewandowskiego. Chodzi o 39 mln złotych i loty odrzutowcem
W ostatnim czasie natomiast głośno zrobiło się o rzekomych żądaniach Kucharskiego - mężczyzna miał poinformować Lewandowskiego, że jest w posiadaniu dowodów obciążających piłkarza przed niemieckimi służbami w kwestiach rozliczeń finansowych. Za milczenie na konto byłego agenta napastnika miały trafić ogromne pieniądze, ale gracz na to nie przystał i zgłosił sprawę do prokuratury, która w efekcie dokonała zatrzymania Kucharskiego oraz zarządziła przeszukanie jego miejsca zamieszkania oraz prowadzenia działalności gospodarczej.