Portugalia straci 65 punktów względem poprzedniej klasyfikacji FIFA i spadnie na szóstą pozycję. To oznacza, że reprezentacje Szwajcarii i Polski wywindują się o jedno miejsce wyżej. Tym sposobem polska kadra znajdzie się pośród pięciu najlepszych drużyn na całym świecie. Ten historyczny sukces może mieć swoje przełożenie na boiskowe zmagania. Jeśli Polska awansuje na mundial w Rosji (jest liderem eliminacyjnej grupy) i do końca roku utrzyma się w najlepszej siódemce rankingu, wówczas trafi do pierwszego koszyka w losowaniu grup mistrzostw świata 2018. To oznacza realne korzyści dla biało-czerwonych.
Nowy ranking FIFA opublikuje 10 sierpnia. Już wtedy zobaczymy Polskę w TOP 5 międzynarodowej klasyfikacji. Na dobrą sprawę można uznać, że na świecie są tylko cztery drużyny narodowe, które przewyższają piłkarzy Nawałki. Tak przynajmniej wskazują notowania międzynarodowej federacji. Będą to Szwajcarzy, Argentyńczycy, Niemcy oraz Brazylijczycy, którzy powrócą na fotel lidera, odbierając go reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów. Łatwo też zobaczyć, że kosztem mistrzów Europy w rankingu FIFA wskoczymy na europejskie podium. Czekamy na więcej, biało-czerwoni! Szwajcaria także jest w naszym zasięgu.