Reprezentacja Polski

Marcin Bułka z efektownym Rolexem na kadrze. Za taki zegarek można kupić piękny samochód

2025-03-18 16:06

Pierwsze w tym roku zgrupowanie reprezentacji Polski trwa. Często rzucamy okiem na to, co kadrowicze prezentują sobą już u progu hotelu Double Tree w Warszawie. Golkiper kadry Marcin Bułka ponownie pokazał się kibicom w ekskluzywnym zegarku marki Rolex. Czy nim odmierza czas do ponownego powrotu między słupki kadry?

Kto będzie pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski? To pytanie, które towarzyszy nam podczas każdego zgrupowania, odkąd z kadrą pożegnał się Wojciech Szczęsny. Na minuty między słupkami bardzo liczy Marcin Bułka, który od dawna jest szefem defensywy Nicei.

Tanio nie było...

Czas do kolejnych szans od Michała Probierza pomaga mu odmierzać bardzo ekskluzywny zegarek. Kadrowicz na starcie zgrupowania pokazał się z pięknym Rolexem. Wszystko wskazuje na to, że to model Cosmograph Daytona Chronograph. Zrobiony ze stali, szafirowe szkło, biała tarcza, trzeba przyznać, że prezentuje się efektownie. Aktualnie na rynku można kupić go za około 115 tysięcy złotych.

ZOBACZ: W taki sposób Matty Cash zareagował na powrót do kadry! Nie owijał w bawełnę, stanowcze słowa

Marcin Bułka zagrał na razie 4 mecze w kadrze i nawet najlepszy zegarek nie osłodzi mu kolejnych minut spędzonych na ławce rezerwowych. Od ostatniego meczu fazy grupowej Euro 2024 z Francją można odczuć, że wyżej stoją akcje Łukasza Skorupskiego, ale Bułka wcale nie jest gorszym fachowcem. W sumie w barwach Nicei w tym sezonie zagrał 32 spotkaniach, w których stracił 45 bramek. Sześć razy zachowywał czyste konto. Dla porównania liczby Skorupskiego wyglądają następująco: 29 spotkań, 33 razy wyjmował piłkę z siatki, sześć razy kończył mecz z czystym kontem.

Za "Skorupem" może przemawiać większe doświadczenie gry na najwyższym poziomie, oczywiście za sprawą gry w fazie ligowej Ligi Mistrzów. W niej były golkiper Górnika Zabrze zagrał siedem spotkań. Najbliższych rywali jednak żaden polski bramkarz nie powinien się bać. W piątek Litwa, w poniedziałek Malta. Bramkarzowi w polskiej bramce powinno się nudzić. Wtedy można odmierzać czas do ostatniego gwizdka i czystego konta...

ZOBACZ: Informacja o Robercie Lewandowskim gruchnęła jak grom z jasnego nieba tuż przed meczem Polska - Litwa. Nieliczni zobaczyli to na własne oczy

Piotr Świerczewski o Lewandowskim na ławce Barcelony: Może on sam o to prosi! | Futbologia

Najnowsze