Matty Cash dostał pytanie o dziadka i wojnę w Ukrainie. Na to liczy obrońca reprezentacji Polski

Matty Cash stawił się, wraz z Czesławem Michniewiczem, na konferencji prasowej przed meczem Polski ze Szkocją. Obrońca Aston Villi został zagadnięty przed jednego z dziennikarzy obecnych na spotkaniu, o sytuację na Ukrainie, zważając na fakt, że dziadek piłkarza pochodził z terenów, które obecnie znajdują się na ternach Ukrainy. Piłkarz nie ukrywa, że ma nadzieję na to, że koszmar Ukraińców już niebawem się skończy.

Matty Cash zaniepokojony sytuacją Ukrainy. Ma nadzieję, że ich koszmar się niebawem skończy

Jak powiedział obrońca Aston Villi, ma on nadzieję na to, że wojenna pożoga się niebawem skończy, a cała sytuacja jest przerażająca szczególnie dla mieszkańców Ukrainy. Piłkarz nie ukrywa swojej solidarności względem narodu, który padł ofiarą agresji ze strony rosyjskiego najeźdźcy. 

- To straszne smutne, szczególnie dla Ukraińców. Mam nadzieję, że to wszystko się niedługo skończy - powiedział obrońca Aston Villi, odpowiadając na pytanie dotyczące rosyjskiej agresji na terytorium Ukrainy.

Aby zobaczyć zdjęcia reprezentacji Polski sprzed meczu przeciwko Andorze, przejdź do galerii poniżej.

Cash cieszy się na mecz przeciwko Szkocji. Mówi, że to ważne spotkanie

Jak powiedział Matty Cash, wprost nie może doczekać się na mecz przeciwko Szkocji, którą uważa za dobrego rywala. Jak sam przyznaje, cieszy się, tym bardziej że będzie miał okazję do gry przeciwko koledze z Aston Villi. 

- mecz ze Szkocją jest dla nas bardzo ważny. Zagramy z bardzo silnym przeciwnikiem, a ja sam cieszę się na starcie z Johnem McGinnem, kolegą z Aston Villi. - powiedział obrońca reprezentacji Polski.