Przed tygodniem gruchnęła niespodziewana informacja, że Wojciech Szczęsny postanowił zakończyć karierę. Bramkarz obwieścił to na swoich profilach w mediach społecznościowych, a decyzja Polaka obiegła piłkarski świat. Po tym, jak Szczęsny rozstał się z Juventusem, krążyły plotki o takim posunięciu byłego już zawodnika, ale raczej nie brano tej opcji jako najbardziej prawdopodobnej. 34-latek postanowił jednak zaskoczyć. Tym samym Szczęsnego nie zobaczymy już podczas najbliższych meczów reprezentacji w Lidze Narodów.
Probierz zwiastuje powrót Szczęsnego
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej z udziałem selekcjonera Michała Probierza i Roberta Lewandowskiego nie mogło zabraknąć pytań o byłego bramkarza. - Z jednej strony jest to bardzo smutna wiadomość, że nie tylko taki piłkarz, ale i osobowość odchodzi z reprezentacji. I to jest smutny moment. A z drugiej strony wielkie słowa uznania za to, czego dokonał, co zrobił, co wniósł do reprezentacji - powiedział o Szczęsnym kapitan reprezentacji Polski, Robert Lewandowski.
Szczęsny zatęskni za piłką?
- Wielka szkoda, że odchodzi, ale z drugiej strony i wielkie słowa za to, co zrobił i co osiągnął - podsumował Lewandowski. - Wojtkowi mogę tylko podziękować bardzo za to, co zrobił, za wspólny rok, który przepracowaliśmy. Był bardzo duża osobowością i jest prawdą to, co powiedział Robert. Natomiast moje prywatne zdanie jest takie, że Wojtek jest za młody, nie wytrzyma i jeszcze wróci do grania - stwierdził selekcjoner reprezentacji Polski.