Co prawda w ostatnim czasie nie brakowało zamieszania związanego z barażami do mistrzostw świata, ale ostatecznie polska kadra wie na czym stoi i niebawem rozpocznie się ostatni etap przygotowań do spotkania, które odbędzie się 29 marca na Stadionie Śląskim. Wówczas biało-czerwoni zmierzą się ze Szwecją albo z Czechami.
Przerażające nagranie z Kamilem Glikiem. Tragedia była blisko. Polak ma wybite zęby
Michniewicz skontaktował się z Nawałką. Dojdzie do współpracy?
W pierwotnej wersji Polacy mieli zmierzyć się w półfinale barażów z Rosją, ale ta ze względu na wywołanie wojny na Ukrainie została wykluczona z międzynarodowych rozgrywek. Tym samym Czesław Michniewicz zyskał nieco czasu, aby lepiej poznać się z drużyną, a w dodatku wprowadzić swoją myśl do reprezentacji.
Niespodziewane wiadomości o Robercie Lewandowskim. To będzie koniec ery? Polak chce odejść z Bayernu
Przed rywalizacją na Stadionie Śląskim Polacy w meczu towarzyskim zmierzą się ze Szkocją. Selekcjoner już teraz zapowiedział, że najpewniej w tym spotkaniu nie wystąpi Robert Lewandowski i można spodziewać się, że trener będzie oszczędzał podstawowych zawodników. Bo to co najważniejsze odbędzie się kilka dni później.
Michniewicz skorzysta z pomocy Nawałki. Nie ukrywa tego
Czesław Michniewicz do meczu ze Szwedami albo z Czechami będzie chciał przygotować się jak najlepiej. W podcaście "Radio Polska Europa" na kanale "Łączy nas piłka" zdradził, że zamierza skorzystać z pomocy Adama Nawałki. Obaj panowie "rywalizowali" o stanowisko selekcjonera, a obecnie mogą połączyć siły, aby wprowadzić Polskę na mundial.
- Będąc w Krakowie, rozmawiałem przez telefon z Adamem Nawałką, mieliśmy się spotkać, ale trener wyjechał z żoną do Zakopanego. Umówiliśmy się jednak na rozmowę w tygodniu i na pewno do niej dojdzie, bo chcę czerpać z wiedzy z trenera jak najwięcej, bo to będzie z korzyścią dla niego i dla drużyny - powiedział Michniewicz.