"Wysunięty napastnik" - skomentował zabawne zdjęcie jeden z kibiców.
Arkadiusz Milik trenuje z Denisem Bergkampem [WIDEO]
Sympatyczny piłkarz z klasą zareagował na tę wpadkę. Błysnął poczuciem humoru, odpisując fanowi: "Hahahahaha. Jeden szczegół, nie zauważyłem, ale mam bardzo spostrzegawczych kibiców. Szacunek! No cóż, to prawda - jestem wysuniętym napastnikiem. Świąteczny nastrój ogarnął mnie w całości. I to dosłownie! Życzę wszystkim Wesołych Świąt!" - napisał Arek.
Milik święta spędził w Polsce. W Tychach zagrał w charytatywnym turnieju, z którego dochód zostanie przekazany dla małej Julii. Dziewczynka walczy z poważną chorobą serca. Wcześniej polski napastnik udzielił dużego wywiadu w holenderskiej prasie. - Czego mi życzyć z okazji świąt? Żebym został w Ajaksie, niczego nie pragnę tak bardzo - powiedział.