Chce pojechać na EURO
Zalewski debiutował w kadrze przed trzema laty w meczu wyjazdowym z San Marino, gdy kadrę prowadził trener Paulo Sousa. Znalazł się w kadrze na MŚ 2022. Wcześniej pomógł Biało-czerwonym utrzymać się w Dywizji A Ligi Narodów. Zagrał w sześciu meczach, w tym dwóch wygranych z Walią we Wrocławiu i Cardiff. To ostatnie spotkanie zadecydowało o pozostaniu Polaków w elicie. - To był bardzo wyrównany mecz, wygraliśmy 1:0 - przypomniał Zalewski podczas konferencji prasowej. - Zagraliśmy bardzo dobrze, to był bardzo dobry mecz z naszej strony. Jesteśmy w dobrej formie. Chcemy wygrać to spotkanie, nieważne jak i pojechać na EURO - zadeklarował pomocnik Romy.
Trener Romy ogląda mecze polskiej kadry?
Do tej pory ma w dorobku już 15 występów, ale wciąż brakuje mu gola. Czy przełamie się w barażu z Walią? W meczu z Estonią był aktywny na lewej stronie. To po jego akcji rywal dostał czerwoną kartkę. W drugiej połowie pomocnik Romy przeciwnik po jego podaniu pokonał własnego bramkarza. - To dobry moment dla mnie, wiem o tym - przyznał Zalewski. - Ale też wiem, że muszę jeszcze pracować, żeby pomóc drużynie i żeby teraz wygrać mecz z Walią. Piotrek Zieliński też mniej gra w klubie, ale - jak powiedział po meczu z Estonia - i tak forma jest. Treningi w klubie są mocne, a to przekłada się na formę. Mam nadzieję, że trener Romy ogląda teraz moje mecze w kadrze - dodał reprezentant Polski.