Krzysztof Piątek z żoną na rajskich wakacjach

i

Autor: www.instagram.com/pjona_9/

Pistolero!

Niebywałe, co Krzysztof Piątek robi w Turcji! Zaczął bitwę na poważnie, nikt nie wie, jak to się skończy

2024-12-04 7:55

Ależ on złapał gaz! Krzysztof Piątek (29 l.) szaleje w Turcji i walczy o tytuł króla strzelców. Z 8 golami jest na drugim miejscu w klasyfikacji strzelców, a o koronę bije się z wielkimi piłkarzami: Ciro Immobile i Edinem Dżeko. Czy piłkarz Basaksehiru Stambuł zostanie królem Turcji.

Piątek w stambulskim Basaksehirze przeżywa drugą młodość. Od początku sezonu strzelił już łącznie 15 goli we wszystkich rozgrywkach (8 w lidze, 7 w europejskich pucharach). Czy wrócił Krzysztof Piątek z fenomenalnych sezonów w Genoi i Milanie?

Ile goli ma Krzysztof Piątek w tym sezonie?

- Bramki, które strzelam, są podobne do tych, które strzelałem czy w Milanie, czy w Genoi. Wydaje mi się, że złapałem ten rytm i myślę, że idzie to w dobrym kierunku – mówił niedawno „Super Expressowi” Piątek.

Napastnik wrócił do wielkiego strzelania, choć niektórzy zdążyli już postawić na nim krzyżyk. W jego karierze po odejściu z Milanu pojawiła się wyrwa na kilka lat. Nie grał wtedy dobrze.

Krzysztof Piątek dla "Super Expressu": Lewandowski wyczynia rzeczy niesamowite. Ale możemy go zastąpić [WIDEO]

Krzysztof Piątek o hejcie wobec Roberta Lewandowskiego

- Może nie do końca dobre były dobory klubów. W Herthcie Berlin tak naprawdę każdy zawodnik grał poniżej oczekiwań, ja byłem w tym gronie. Też na pewno ta kontuzja kostki, która niestety przytrafiła się przed Euro, mogła zahamować moją formę. Biorę jednak doświadczenie z tych słabszych okresów i teraz to wykorzystuję. Złapałem doświadczenie dzięki temu, że miałem styczność z różnymi trenerami w kilku krajach, czy to w Niemczech, czy w Włoszech, czy w Turcji. Na pewno jestem lepszym zawodnikiem i bardzo doświadczonym – zaznaczył Piątek, który często jest pytany o „Piątkomanię”, której doświadczył grając w Genoi i Milanie.

- Na pewno ten szał był niesamowity – podkreślał Piątek. - Szczególnie dla młodego chłopaka. Może bym nie powiedział, że to mnie przytłoczyło, ale na pewno tymi występami na początku, golami, rozbudziłem apetyty kibiców i władz klubów, w których grałem. Presja była na mnie ogromna. Wiedziałem jednak, że ten słabszy moment w tak młodym wieku może przyjść. I że mogę tego nie udźwignąć. Ale też później nie zawsze dokonywałem trafnych wyborów jeśli chodzi o kluby.

Piątkowi i jego żonie Paulinie coraz lepiej mieszka się w Stambule. A nie było to takie pewne, bo w urokliwych Włoszech przyzwyczaili się do przyjemnego życia.

- Stambuł jest takim miastem, na które nie trzeba się przestawiać. Bardzo dużo Europejczyków tam żyje, jest dużo kultur, wiele miejsc, które są naprawdę europejskie. Dużo lepsze nawet niż w Europie. Tak naprawdę nie mieliśmy się do czego przestawiać, bo życie jest naprawdę na wysokim poziomie. Język turecki? Bardzo, bardzo trudny. Na pewno nie jest go łatwo złapać. Znam podstawy, czyli „dzień dobry”, czy „jak się masz”. Mogę się porozumieć, ale nie jest to łatwy język – zakończył Piątek.

Taras Romanczuk wprost przed meczami w Lidze Narodów. Kapitan Jagiellonii tak podchodzi do tej rywalizacji [ROZMOWA SE]

Urodziny legendy polskiego sportu. Sprawdź, jak dobrze znasz karierę Adama Małysza
Pytanie 1 z 8
W którym sezonie Adam Małysz wygrał pierwszy Turniej Czterech Skoczni?
Najnowsze