Odszedł legendarny zawodnik. Ogromna strata, Paulo Sousa pożegnał go w wyjątkowy sposób

O śmierci Fernando Chalany poinformowano na oficjalnej stronie Benfiki. – Fernando Chalana, nasz Mały Geniusz, zmarł w wieku 63 lat we wczesnych godzinach porannych w środę 10 sierpnia – czytamy w komunikacie wydanym przez klub. Na znak żałoby po zasłużonym zawodniku maszty na Estadio da Luz flagi zostały opuszczone do połowy masztu. Portugalczyk występował w barwach tego klubu przez kilkanaście lat i co ciekawe, przez krótką chwilę szatnię Benfiki z legendarnym piłkarzem dzielił Paulo Sousa. Były selekcjoner reprezentacji Polski nie zapomniał o Chalanie i pożegnał go wpisem w mediach społecznościowych.

Arkadiusz Milik trafi do Juventusu? Włoski dziennikarz komentuje, jasny przekaz

Nie żyje Fernando Chalana. Zmarł w wieku 64 lat

Chalana występował w Benfice już jako junior, a w 1976 roku dołączył do pierwszego zespołu. W 1984 odszedł do Girondins Bordeaux, gdzie spędził trzy lata. Po tym czasie wrócił jednak do Benfiki i grał tam kolejne trzy lata. Później zanotował krótkie epizody w Belenenses i Estreli aby w 1992 roku zakończyć karierę.

Na to musi zwrócić uwagę Nicola Zalewski. Tak Giuseppe Dossena widzi rolę asa Romy w nowym sezonie [ROZMOWA SE]

Ostatni sezon, który spędził w Benfice (1989/1990), był także pierwszym w seniorskim zespole dla Paulo Sousy. Były selekcjoner polskiej kadry pożegnał Fernando Chalanę specjalnym wpisem w mediach społecznościowych. – Fernando Chalana, jeden z największych, odchodzi, ale pozostawia wielką spuściznę. Jestem bardzo zaszczycony, bo oprócz podziwu jako kibic piłki nożnej, miałem wielki zaszczyt siedzieć obok niego w szatni i tyle się nauczyć. Jego elegancja i jednocześnie prostota były cechami, które go wyróżniały na boisku i poza nim. Spoczywaj w pokoju – napisał Sousa.