Paulo Sousa

i

Autor: Cyfrasport Paulo Sousa

Liczby nie pozostawiają wątpliwości!

Paolo Sousa brutalnie zaorany. Liczby mówią same za siebie, Portugalczyk nie ma nic na swoją obronę

2022-09-09 10:04

Paolo Sousa nie może zaliczyć ostatnich miesięcy do udanych. Szkoleniowiec reprezentację Polski, aby móc poprowadzić Flamengo Rio De Janeiro, jednak za współpracę w przedstawicielu Serie A podziękowano mu bardzo szybko. Okazuje się, że brazylijska ekipa bez Sousy radzi sobie bardzo dobrze i stała się prawdziwym dominatorem swoich rozgrywek. Liczby, przedstawione przez dziennikarza "Kanału Sportowego", Krzysztofa Stanowskiego, mówią same za siebie - Portugalczyk nie ma nic na swoją obronę.

Paolo Sousa nie może zaliczyć ostatnich miesięcy do udanych. Mimo że Portugalczyk z dość dużą pewnością siebie opuszczał reprezentację Polski, aby móc objąć brazylijskie Flamengo, to klub z Rio De Janeiro za jego rządów wyglądał po prostu fatalnie i zamiast być dominatorem krajowych i kontynentalnych rozgrywek, pogrążał się w przeciętność. Sprawę wyników klubu z brazylijskiej Serie A podsumował dziennikarz "Kanału Sportowego", Krzysztof Stanowski, który przytaczając wyniki drużyny po zwolnieniu Portugalczyka zobrazował dość przykrą prawdę na temat umiejętności trenerskich byłego piłkarza BVB i reprezentacji Portugalii.

David Beckham żegna królową Elżbietę II we wzruszającym poście. Niezwykłe wspomnienia legendy futbolu

Paolo Sousa nie ma nic na obronę. Liczby mówią wszystko

Wyniki Flamengo, przytoczone przez Stanowskiego, pokazują, że drużyna przeszła wyłącznie pozytywną przemianę od czasów, gdy nie trenuje jej Portugalczyk.

- Flamengo Rio de Janeiro awansowało do finału Copa Libertadores. Odkąd Paulo Sousa został zwolniony, drużyna rozegrała 26 meczów: 19 zwycięstw, 3 remisy, 4 porażki (ostatnia 10 lipca). W półfinale w dwumeczu rozgromiła Velez 6:1.- pisze na swoim Twitterze Stanowski.

Kamila Wybrańczyk wypina ciało w obcisłej sukience. Gorące nagranie ukochanej Szpilki dostało się do internetu, co za widoki

Sousa nadal bez pracy. Nie może dostać zatrudnienia po epizodzie we Flamengo

Od kiedy Flamengo zdecydowało o tym, żeby Paulo Sousa nie prowadził zasłużonego klubu dłużej, Portugalczyk nie jest sobie w stanie znaleźć nowej posady. Swego czasu mówiło się o zainteresowaniu ze strony reprezentacji Egiptu, a ostatnimi czasy uważa się, że Sousa jest jednym z kandydatów do objęcia włoskiej Bolonii. 

Paulo Sousa okazał się Pinokiem i siwym bajerantem. „Dezercja”! | Futbologia 2
Sonda
Czy Paulo Sousa był dobrym trenerem reprezentacji Polski?
Najnowsze