Czasami ciężko sobie wyobrazić, gdzie byłaby reprezentacja Polski, gdyby nie Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu Monachium swoją klasę udowadnia w każdym spotkaniu biało-czerwonej kadry. Widać, że kapitanowi bardzo zależy na kolejnych bramkach w reprezentacji oraz dobrych wynikach. Tych przez pewien czas nie było, co frustrowało nie tylko kibiców.
Lewandowski był nieszczęśliwy. Sousa wyjawił prawdę
Ci doskonale mogą pamiętać, jak Lewandowski reagował po niektórych spotkaniach za kadencji Jerzego Brzęczka. I choć początkowo pod wodzą Paulo Sousy reprezentacja nie grała zdecydowanie lepiej, ostatnio jest zdecydowanie więcej powodów do zadowolenia, bo biało-czerwoni są na dobrej drodze do wywalczenia udziału w barażach do mistrzostw świata.
Robert Lewandowski nie myśli o Złotej Piłce! Niezwykłe słowa o pieniądzach i rodzinie
A bez wątpienia kluczową rolę w eliminacjach odegrał właśnie Lewandowski, który zdobył kilka bardzo ważnych bramek i prezentował wysoki poziom. Paulo Sousa w wywiadzie dla "Kickera" wyjawił, że na początku swojej pracy w biało-czerwonych barwach przeprowadził rozmowę z Lewandowskim, który wydawał się nie być szczęśliwy w kadrze.
Ważne słowa Sousy o Lewandowskim. Przeprowadzili szczerą rozmowę
- Jest naszym kapitanem i liderem, więc chciałem go lepiej poznać. Spotkaliśmy się także po to, abym mógł zrozumieć, jak mu pomóc, aby znowu był szczęśliwy w reprezentacji. Nie był on jedynym zawodnikiem, który nie zawsze wydawał się szczęśliwy w kadrze w 2020 roku - wytłumaczył selekcjoner reprezentacji Polski.
- Wyglądał na nieszczęśliwego. Chciałem zrozumieć, dlaczego tak jest i co siedzi w jego głowie. I przez niego, który funkcjonuje w Bayernie napędzanym sukcesami, chciałem też zrozumieć polską mentalność. Zadawałem sobie pytanie: czy uda nam się przenieść takie nastawienie na sukcesy na reprezentację? - powiedział Sousa w rozmowie z "Kickerem".