Zieliński w tym sezonie grywa w kratkę. Dosłownie. Raz w pierwszej jedenastce, raz wśród rezerwowych, z szansą gry w drugiej połowie. Tak było przeciwko AC Milan. Polak pojawił się na boisku w 69. minucie, a już po czterech mógł się pochwalić golem. Cudowne zagranie Driesa Mertensa, ucieczka Zielińskiego, spokój, opanowanie, zimna krew, złapanie Donnarummy na wykroku i pewny strzał między nogami włoskiego talentu. Gol arcyważny. Na wagę trzech punktów dla Napoli.
Zobaczcie sami:
To trzeci gol Zielinskiego w tym sezonie Serie A. Polak do tej pory rozegrał 11 meczów. Do bramek dorzucił też jedną asystę.