Reprezentanci Polski na mieście przed meczem z Litwą
W poniedziałek (17 marca) rozpoczęło się pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski w tym roku. Już za kilka dni Biało-Czerwoni rozpoczną eliminacje do mistrzostw świata meczami z Litwą i Maltą w Warszawie. Brak kompletu punktów w tych dwóch spotkaniach byłby klęską, której nawet nie chcemy sobie wyobrażać. Wierzymy w to, że polscy piłkarze potwierdzą wyższość na boisku, a pomóc w tym może odpowiednia atmosfera. O nią zadbał selekcjoner Michał Probierz, wysyłając swoich zawodników we wtorek na kolację na mieście.
Marcin Bułka z efektownym Rolexem na kadrze. Za taki zegarek można kupić piękny samochód
Reprezentanci Polski spędzili wieczór w jednej z popularnych restauracji w centrum Warszawy. Po minach widać, że jedzenie przypadło im do gustu. "Menu pełne świeżych składników i tradycyjnych smaków, z dbałością o detale i estetykę podania zapewnia niezapomniane doznania kulinarno-kulturowe" - chwali się lokal w opisie, co po wtorkowej wizycie mogliby ocenić m.in. Robert Lewandowski, Jakub Moder czy Krzysztof Piątek.
W kadrze Probierza takie wypady nieszczególnie nas dziwią. Już w czasie Euro 2024 selekcjoner pozwalał swoim piłkarzom na krótkie wypady poza bazę, np. na kawę czy wspólny posiłek. Doskonale rozumie, jak ważna w reprezentacji jest odpowiednia atmosfera - zwłaszcza gdy nie ma dużo czasu na treningi. Na poniedziałkowej konferencji Lewandowski opowiadał, że dopiero w nocy wrócił do Barcelony po meczu z Atletico, a już kilka godzin później miał lot do Warszawy. Między innymi dlatego kapitan reprezentacji nie wziął udziału w żadnym z dwóch pierwszych treningów marcowego zgrupowania.