Polska - Finlandia. Kamil Glik: Jesteśmy po prostu silni

2016-03-26 3:00

Stało się już tradycją, że Kamil Glik (28 l.) w meczach reprezentacji jest jednym z najlepszych polskich piłkarzy na boisku i wodzem linii defensywnej. Tak było w meczu z Serbią (1:0), tak będzie - miejmy nadzieję - dziś z Finlandią we Wrocławiu i przede wszystkim podczas Euro 2016.

W spotkaniu z Serbami Kamil po raz pierwszy współpracował z Bartoszem Salamonem (25 l.). Rozumieli się znakomicie. Być może dlatego, że obaj grają we Włoszech (Glik w Torino, a Salamon w Cagliari).

Polska - Finlandia: Biało-czerwoni - mistrzowie w obalaniu Finlandii. Bilans meczów! [WIDEO]

- Nie chcę nikogo porównywać, choć partnerów w reprezentacji miałem już kilku. Bartek na pewno zagrał dobrze, jemu też na tym mocno zależało. A ja wychodzę na boisko i chcę dać z siebie maksimum, obojętnie, z kim gram. Nie czuję się żadnym szefem polskiej obrony. Oczywiście, często wychodzi tak, że więcej piłek przechodzi przeze mnie, ale to pewnie wynika ze stażu w reprezentacji - podkreśla Glik.

Glik jest dobrej myśli przed Euro 2016. Reprezentacja wygrywa, ale z jego perspektywy najważniejsze jest to, by nie traciła goli. W meczu z Serbią się to udało, czy podobnie będzie dziś we Wrocławiu z Finami?

- W naszych meczach w ostatnich miesiącach czy latach zawsze dużo się dzieje. Pokazaliśmy meczami eliminacyjnymi, że jesteśmy po prostu silni. Myślę, że zmierzamy w dobrym kierunku - zaznacza Glik.

Tymczasem już w środę 30 marca w "Super Expressie" znajdziecie specjalne karty z uczestnikami Euro 2016, w tym również z kapitanem Torino i podstawowym obrońcą kadry prowadzonej przez Adama Nawałkę, Kamilem Glikiem. Karty Panini UEFA EURO 2016 "Adrenalyn XL" dostępne będą również w tradycyjnych punktach sprzedaży prasy, sieciach handlowych i sklepach z zabawkami.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze